Wpis z mikrobloga

@betonkomorkowy: tak, w lifcie polepszono znacznie konstrukcję zawieszenia, szczególnie mocowanie tylnej osi było w przedlifcie wadliwe i wymaga z wiekiem naprawy. Wyeliminowano również np. nerwowe zachowanie 4-cylindrowych modeli podczas ostrego hamowania.
  • Odpowiedz
Każde auto ma choroby wieku dziecięcego, które przeważnie lift poprawia. Czasem lift usuwa stare problemy a dodaje nowe. E46 polifcie to wyjątkowo udany pojazd.
Miałem takie 318d z 2004 roku, przyprowadziłem z Belgii z przebiegiem 71 000km jak sprzedawałem miała 370 000 km. Auto nie miało ani jednej awarii przez cały okres użytkowania (Naprawy to oleje i elementy zawieszenia), samo to o czymś świadczy. Co do liftingu na pewno 2 litrowe diesle
  • Odpowiedz
@betonkomorkowy: w 330d, w manualu, od 2003 roku stosowano np. 6-biegowe skrzynie. Do tego jeszcze zmiany optyczne, jak nadkola z przodu, światła, nerki, maska, boczne kierunkowskazy, nowsza elektryka(nawigacja 16:9, airbag dwustopniowy)
  • Odpowiedz
@betonkomorkowy: Obecnie nie wyobrażam sobie jazdy manualem (same automaty od kilku lat), więc nie brał bym tej opcji pod rozwagę nawet. Ale z tego co mi wiadomo nie były te automaty w E46 jakoś wyjątkowo świetne (słabe opinie słyszałem).
Sam osobiście nie śmigałem e46 w automacie ale obecnie często użytkuje 120d i tam chyba właśnie ten sam automat siedzi co w E46 i wg. mnie nie ma powodów do narzekań.
  • Odpowiedz
Ale ma co się psuć...
Najmłodsze e46 mają 10 lat... Wybrał bym benzynę, spalanie na poziomie 12 litrów gazu i nie ma co się zepsuć :P
  • Odpowiedz