Wpis z mikrobloga

@pan_japk0: Zobaczmy, czy byłoby ciekawe:
1. Zdarzyło Ci się serwisować kasę z "zawartością"? Jeśli tak, to czy zawsze byłeś uczciwy w takiej sytuacji? :)
2. Miałeś jakieś straszne/niepokojące przejścia z klientami?
3. Jedna z zabawniejszych sytuacji?
4. Jak bardzo różnią się kasy teraz od tych kiedyś? Czy trzeba było dużo nadganiać z wiedzą techniczną?
@sebobik: kasy fiskalne mają ograniczenie liczby raportów dobowych możliwych do zapisania w swojej pamięci fiskalnej. ta liczba jest różna w zależności od producenta. polskie przepisy wymagają aby kasa fiskalna potrafiła zapamiętać co najmniej 1825 raportów. więc jeśli nie drukujesz np. w weekendy to tak, czas użytkowania kasy się wydłuża.
@vipe: 1. rekord ukrytej gotówki w szufladzie kasy która trafiła do serwisu to prawie 300zł. podobno kasjer nie zgłaszał że mu brakło gotówki ( ͡ ͜ʖ ͡). oczywiście całość oddaliśmy właścicielowi kasy.
2 i 3. historie z klientami to odrębny rozdział, kiedyś napiszę o tym książkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4. dzisiejsze kasy fiskalne, to prawie jak smartfony dzisiaj zakładanie papieru to
@pan_japk0: Rób. Napisz może od razu we wstępie jak wyglądało to w starych kasach z wymianą rolki i fajnie by było jedną czy dwie historie też opisać - tak na zachętę dla niezdecydowanych ;) Rzucaj tutaj linkiem i wołaj, cumplu. Wykopię ;)