Aktywne Wpisy
dariusz44 +590
Myślałem, że nic mnie już w życiu nie zaskoczy, a jednak. Właśnie się dowiedziałem, że mój ojciec lvl 71 ma romans z żoną (lvl 42)mojego brata (lvl 45). Co więcej wczoraj mu i mamie oswiadczyli że zamierzają żyć razem. Mama w szoku, brat #!$%@? w drobiazgi. Kupuje bilet lotniczy do Polski żeby wziąć udział w tej awanturze. Stary spektakularnie zakończyły mi kilkumiesięczy neet. Żeby dorośli ludzie takie rzeczy #!$%@?, to się nie
mirko_anonim +91
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem niebieskim. Ojciec nigdy nie miał samochodu, więc w wieku 18 lat nie potrafiłem jeździć samochodem, czego się wstydziłem i co mi ciążyło. Kumple porobili w najbliższym możliwym terminie, a ja się bałem. Wydawało mi się to ogromnym wyzwaniem, któremu nie podołam, skoro nie potrafię nawet ruszyć samochodem do przodu. Szwagier raz mi zaproponował, że mnie nauczy, ale jak zobaczył, że jestem totalnie zielony, to chyba się przestraszył, że
Jestem niebieskim. Ojciec nigdy nie miał samochodu, więc w wieku 18 lat nie potrafiłem jeździć samochodem, czego się wstydziłem i co mi ciążyło. Kumple porobili w najbliższym możliwym terminie, a ja się bałem. Wydawało mi się to ogromnym wyzwaniem, któremu nie podołam, skoro nie potrafię nawet ruszyć samochodem do przodu. Szwagier raz mi zaproponował, że mnie nauczy, ale jak zobaczył, że jestem totalnie zielony, to chyba się przestraszył, że
Btw: #dobrarada Zabierajcie na stok zawsze drugą koszulkę, bo ta w której jeździcie najpewniej zamarznie i nie będzie jak w niej wsiąść do samochodu ;<
A jakie widoki były w górach! Słoneczko świeciło, więc było pięknie :3
Komentarz usunięty przez autora
@Endorfinek: Że oberwałem nartą po czaszce, bo przeleciałem pod jakąś babką? :D
@winnux: Z takimi upadkami sobie radzę, bo ładnie upadam. Ale dziś była kolizja z ludźmi... w sumie to trzy :D Te narciarze, to jeździć nie umio chyba ;P
Ale mówię koniec, w poniedziałek zaczynam szukać kasku...
Zauwazylem :|
@winnux: Ja to w sumie nadal nie jestem mistrzem deski...
@aurevoir: W zasadzie, to musiałem za granicę jechać, aby pojeździć. Bo taniej, bliżej i lepiej ;/