Wpis z mikrobloga

  • 5
Ogólnie to lubię kasy samoobsługowe.

Pracuję jako sprzedawca i po całym dniu rozmowy z ludźmi, których bym z chęcią powybijał mam dość i taka kasa pozwala mi szybko, bez odzywania się do kogokolwiek kupić bułki i odejść.

Niestety, ale ci sami ludzie, którzy wkurzają mnie w pracy są też tam.

Czy to takie ciężkie czytać? Jest przy kasach zapis "Do 15 artykułów, kasuj szybko i bez kolejek". I co kuwa?
Stoję w cholernej kolejce przez 15 minut z 5 bułkami w woreczku bo Karyny i Sebixy nie ogarniają, że cały wózek to więcej niż 15 rzeczy... a potem kasa się zawiesza bo nawalili tego za dużo...

  • 8
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@mamapoth: przepraszam, jak wpisuje "Ci" to mi słownik duże robi a nie zwracam na to uwagi. Nie jestem polonistą. Mam nadzieję, że nie poczułeś się aż nadto urażony.
  • Odpowiedz