Wpis z mikrobloga

#dakar15 Problemy Naniego Romy wcale mnie nie cieszą. W innych Mini też może się to pojawić (albo co innego) "Problem z ciśnieniem oleju rozpoczął się po trzech kilometrach - mówi Nani. - Zatrzymaliśmy się po dziesięciu, bo nie było sensu forsować samochodu i wszystkiego zepsuć. Staraliśmy się naprawić Mini. Wymieniliśmy czujnik, zmieniliśmy wszystko co się dało, ale to nie przynosiło żadnego skutku" Strata 6,5 godziny + godzina kary - dla niego #dakar teraz na luzaku
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach