[hipotrofia]

#depresja ty dziwko, kij ci w oko! Zginiesz w tym roku ostatecznie :D Po ponad miesiącu nie chodzenia do studbazy (i w ogóle bez wychodzenia z domu) dowiedziałam się właśnie, że napisałam zajebiście kolokwium z poprawianego przedmiotu i jestem w lepszej sytuacji niż większość grupy ^^ Byłam u psychiatry, biorę lekarstwa, więc wyjdę jutro do tej szkoły i nie będę umierać ze strachu. Rozwalę wszystkie zaległe koła i zdam pieprzony semestr. Jestem z siebie super dumna i wszystko już będzie dobrze, co nie? ʕ•ᴥ•ʔ
#postanowienienoworoczne

[hipotrofia]

@TomekPL-V70: Jest ciężko, ale idzie naprawdę nieźle. Przynajmniej ja sama jestem z siebie w miarę zadowolona. Byłam w szkole, byłam też sama w banku i na zakupach i ucięłam sobie pogawędkę ze sprzedawcą mimo mojej fobii społecznej :D Od 4 dni codziennie rano (albo koło południa :>) wstaję z łóżka i ubieram się w ciuchy!
Nie żebym nagle cudownie ozdrowiała, ale chyba na poważnie się uparłam, bo zmuszam się do