[normanos]

Wszyscy chwalą #themissing więc zabraliśmy się z różowym za oglądanie i jak na razie po 2 odcinkach... TRAGEDIA. Różowy zasnął 2 razy, mi się kończy piwo, w serialu NIC się nie dzieje (NIC, zupełnie NIC), nuda, cały drugi odcinek to "konie, krowy, snopki siana, droga na Ostrołękę". Czy to się kiedyś rozkręca i zostaniemy wynagrodzeni, że wytrzymaliśmy? ;) czy też wy pod tym tagiem opisujecie zupełnie inny serial ;)

#seriale #tv

[Rimfire]

@normanos: weź sobie oglądnij Uczciwy Przekręt. To jest serial, nie jakieśtam emo popłuczyny dla kuców.

Nie wiem czy The Missing się zalicza do gówno-seriali typu brytyjski Sherlock czy inny chłam, btw. Tak mówię, że Leverage to nie jest nudne gunwo, a nie, że The Missing to emo popłuczyny dla kuców, żeby nie było niedomówień.

[RoHunter]

@normanos: wlacz sobiw transformersy w takim razie, jak sie nie czuje tego klimatu bryryjskich seriali, super gry aktorskiej i niesamowitej fabuly (calosc) to to nie jest serial ktory uratuja wybuchy czy strzelaniny

[normanos]

@RoHunter: fabula sie jeszcze nie ujawniła więc cięzko coś doceniać, nie spnaj się bo ci żyłka peknie transformersie

[RoHunter]

@normanos: o twój wpis na mirko mam sie spinac? A jesli po 2 odcinkach sie w ogole nie ujawnila to moze przespales w takim razie ;) a fakt, serial traktujacy glownie o poszukiwaniu zaginionego chlopca to zwroty akcji itp rozlozone na caly sezon, wiec polecam nawet przemeczyc pierwsze nie interesujące odcinki

[normanos]

@RoHunter: spoko, różowy powiedział, że idzie się kąpać, wróci i pewnie nic nie przegapi więc mogę oglądać dalej, może będzie lepiej ;)

[novyr9]

@Rimfire: Przecież Leverage to klasyczny średniak. Warto obejrzeć dla zabicia czasu.