Wpis z mikrobloga

529-1=528

Marek Niedźwiecki

Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwiedzie

Druga autobiograficzna książka jednego z moich ulubionych redaktorów trochę mnie rozczarowała. Może dlatego, że zbyt wiele już wiem na temat Trójki, Listy i życia Niedźwieckiego. Wychodzi w tej książce na lekko zgorzkniałego, przyznaje otwarcie, że od czasu do czasu chałturzy, żeby móc wyjeżdżać na wakacje. Nie potrafię pozbyć się wrażenia, że również ta książka do tego służyła.

#bookmeter
OfiaraFryzjera - 529-1=528

Marek Niedźwiecki

Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwie...

źródło: comment_Je0RdoNhSCUtAIRrrrsIElpaIgKja4lQ.jpg

Pobierz
  • 3
@OfiaraFryzjera: Miałem takie same wrażenia po przeczytaniu jego "Nie wierzę w życie pozaradiowe". Poza tym, o ile w radio potrafi ciekawie opowiadać i rozmawiać to niestety nie potrafi pisać i tu jest problem.

Podobnie jak przeczytana ostatnio przeze mnie "Syberia: Wyprawa na biegun zimna" Pałkiewicza, nie da się czytać, a opowieść mogłaby być ciekawa.