Wpis z mikrobloga

#film #filmnawieczor #niepopularnaopinia

Predestination

Polecano mi ten film, ale stwierdzam że słaby. Mądry i głęboki na siłę, coś jak Shutter Island, gdzie do końca nie wiadomo było o co chodzi. Z tą różnicą, że tam to się bardzo dobrze udało, a Predestination to dla mnie po prostu nudny i bezsensowny gniot, mam wrażenie że nawet reżyser do końca nie wiedział o co tam chodzi.
  • 10
@sejsmita: ja w pewnym momencie przestałem kapować o co chodzi, ale dokończyłem na siłę. Na końcu oczywiście żadnego logicznego podsumowania, bo chyba zajęłoby kilka minut, a i tak nie da się tego logicznie podsumować. Ja bym na Twoim miejscu chyba nawet nie kończył tego oglądać...

Ogromnie się zawiodłem na tym filmie.
@The_Godfather: Fenomeny są z natury niezrozumiałe ( ͡º ͜ʖ͡º)

A tak na serio, to myślisz, że ludzie piszący komentarze na temat zajebistości tego filmu "#!$%@? musk #!$%@?" czy "no przechój filma widziałem" zwracają uwagę na jakieś drugie dno czy inne metafory? Większości pewnie wystarczy, że koleś cofnął się w czasie i zrobił sobie dziecko, żeby dać 10/10

Ja tam się cieszę, jak moja ocena nie zgadza
@The_Godfather: Zdecydowanie, interpretacja to fajna zabawa i podnosi samoocenę (w każdym razie moją:)), ale nie uważam jej za nadrzędne kryterium oceny - bardziej 2-, 3-rzędne.

Podobnie jak Ty bardziej wolę pomyśleć nad tym, co właśnie zobaczyłem (dlaczego bohater tak zrobił/co nim kierowało), niż doszukiwać się jakichś wydumanych alegorii.

Mocniej mną wstrząsnęła scena otwarcia bagażnika w finale The Rover niż pomysł, że Gone girl może być metaforą małżeństwa.
@sejsmita: mózg #!$%@? to był po donnie darko i tam to sie składało ładnie w całosc przy okazji pokazujac poswiecenie bohatera, a tu od 3/4 filmu wiadomo o co chodzi i nie ma to kompletnie sensu ani wyjasnienia ot taki film co nie ma ładu ani składu a duzo osob twierdzi ze "zajebisty", stracony czas jak dla mnie