Nie można mylić wygłaszania opinii z posiadaniem opinii. To że nie mówisz czegoś na głos nie znaczy że nie możesz mieć własnego zdania na ten temat, tak na własne potrzeby.
Co do pkt 2 i 3 ... wyłączenia i wyjątki będą zawsze, i to że występują nie znaczy że niszczą sens czegoś względem czego stanowią wyłączenie. Rzeczywistość nie jest czarno-biała, dlatego nie widzę możliwości
wyłączenia i wyjątki będą zawsze, i to że występują nie znaczy że niszczą sens czegoś względem czego stanowią wyłączenie
@GreenHood16794: ale mogą, szczególnie wtedy, kiedy czyjaś filozofia życia jest bardzo ogólna i moim zdaniem w twoim przypadku niszczy. Po prostu kiedy ograniczasz się do wolności, to odstępstwa od tej wolności, niszczą naczelną zasadę twojego światopoglądu
nawet gdy powiesz " bądź uczciwy ", to to "uczciwy" z perspektyw każdej osoby wygląda troszkę
Zastanawiam się jak swojemu synowi w prosty sposób wytłumaczyć jak być dobrym człowiekiem.
Dobrym czyli w uproszczeniu uczciwym, sprawiedliwym, asertywnym, nie pozostającym biernym.
Po dłuższych przemyśleniach dochodzę do wniosku że można to streścić do trzech prostych zasad życiowych :
1. nie #!$%@? się w cudze sprawy (z wyłączeniem pkt 2 i 3) czyli
- nie mówi innym jacy powinni być a jacy nie, żyj swoim życiem i pozwól innym żyć swoim
- nie wygłaszaj opinii na temat innych osób, to też forma wtrącania się w ich życie
- możesz czegoś oczekiwać od innych, ale niczego nie możesz żądać ani wymagać
2. nie pozwalaj by inni #!$%@? się w sprawy innych czyli
- gdy ktoś nie stosuje się do powyższych zasad i tylko wtedy, masz prawo zareagować i powstrzymać go przed wtrącaniem się w sprawy innych
3. dąż do tego by konsekwencje danej sytuacji, spływały na osobę która jest jej sprawcą czyli
- bądź przenikliwy i obiektywny,oceń najlepiej jak to możliwe, kto jest sprawcą danej sytuacji
- w miarę możliwości, nie toleruj tego by ktoś kto się nie przyczynił, czerpał korzyści z cudzego wysiłku
- i również, nie toleruj tego, by ktoś kto jest sprawcą czegoś negatywnego, uniknął konsekwencji swojego nieprzemyślanego lub nieuczciwego działania
#etyka #filozofia #prawo #bygh
Nie można mylić wygłaszania opinii z posiadaniem opinii. To że nie mówisz czegoś na głos nie znaczy że nie możesz mieć własnego zdania na ten temat, tak na własne potrzeby.
Co do pkt 2 i 3 ... wyłączenia i wyjątki będą zawsze, i to że występują nie znaczy że niszczą sens czegoś względem czego stanowią wyłączenie. Rzeczywistość nie jest czarno-biała, dlatego nie widzę możliwości
@GreenHood16794: ale mogą, szczególnie wtedy, kiedy czyjaś filozofia życia jest bardzo ogólna i moim zdaniem w twoim przypadku niszczy. Po prostu kiedy ograniczasz się do wolności, to odstępstwa od tej wolności, niszczą naczelną zasadę twojego światopoglądu