Aktywne Wpisy

Horkheimer +369
Autentycznie jest mi trochę żal Bosaka xD jako jedyny wydawał się w miarę ogarnięty, zawsze przygotowany merytorycznie, dobrze wypadał w mediach, starał się prowadzić poważną kampanię
a obok pijany Memcen nawalający do Petru tekstami z "Chłopaki nie płaczą", już o tej słynnej debacie nie wspomnę. Tik toczki, heheszki, memy
Braun i Korwin ze swoimi szurskimi wypowiedziami o rozstrzeliwaniu ministrów xD
nie dziwię się ludziom, którzy - mimo całej sympatii do Bosaka -
a obok pijany Memcen nawalający do Petru tekstami z "Chłopaki nie płaczą", już o tej słynnej debacie nie wspomnę. Tik toczki, heheszki, memy
Braun i Korwin ze swoimi szurskimi wypowiedziami o rozstrzeliwaniu ministrów xD
nie dziwię się ludziom, którzy - mimo całej sympatii do Bosaka -

Pepega +638
mela na ryj każdemu facecikowi w przedziale 18-40 co zaglosował na lewice, #!$%@? z wami przygłupy
#wybory
#wybory





#thumbingthestans -> ten tag śledzimy, albo mnie.
Przekazał mi co nieco newsów z Ajdaru. Większości informacji niestety nie mogę przekazać. Niestety to nie jest dziennikarstwo (że co, że ja) w stylu wywalonej studzienki kanalizacyjnej. Tutaj informacja jest cenna i niestety czy chcę czy nie chcę jestem jej zakładnikiem. I "pewna osoba" miała racje, jestem "głupi". Nie dlatego, że głupi tylko dlatego, że dopiero zdobywam doświadczenie. Zaczynam rozumieć jak wewnątrz na własnej skórze wygląda ta gra. Niby co sprytniejsi z Was to wiedzą ale dopiero gdy coś wiecie zaczynacie to rozumieć. Nie chcę skończyć jak Milewicz.
Informacją możecie zrobić dużo więcej niż bronią. Odpowiednio zbierając do kupy tylko PRAWDZIWE informacje, które tylko ja zdobyłem jestem w stanie kreować u Was obraz Ajdaru jako grupy niesamowitych patriotów i wspaniałych ludzi jak i grupy najgorszego bydła. I ani tu ani tu nie kłamałbym, po prostu filtrowałbym odpowiednio treść.
Ale nie chcę robić propagandy. Nie wiem jak długo taki stan się utrzyma ale póki co jeszcze mogę. Po sylwestrze wpadnę do Lwowa odwiedzić rannego Kondora. Może też dowiem się czegoś ciekawego. Kto wie, może nie został ranny w bohaterskiej potyczce?
Nie wierzcie mediom, nie wierzcie dziennikarzom. Żadnym. Także mnie. Może nadejść kiedyś dzień gdzie ewentualny wyrok może zapaść na mnie nie dlatego, że coś powiem, a dlatego, że czegoś nie powiem. Wtedy powiem. To nie moja wojna, moje życie jest dla mnie cenniejsze od nie mojej wojny. I bądźcie świadomi, że podobnie będzie z innymi dziennikarzami. Łatwo ferować wyroki nie znając realiów.
#ukraina #wojna #rosja
Ucz się czytać między wierszami, bardzo wiele rzeczy na wojnie tak wygląda, ludzie boją się mówić i musisz domyślać się po zachowaniu, po tonie, po szczątkowych informacjach jak jest na prawdę.
Pisząc coś takiego napisałem defacto mnóstwo. I zamiast skupiać się na hejcie "o jaka #!$%@?
Poczytajcie co nieco z obu stron o Ajdarze, dojrzycie MOŻE wierzchołek góry lodowej. A tam się wiele #!$%@?. Nawet wolontariusze załapali się na małe "#!$%@?" za to, że dawali ciuchy "nie temu komu trzeba". A to akurat
Aspirujesz na niezaleznego dziennikarza, a masz w dupie forme, sry tak sie nie da.
Ktos Ci poswiecil czas i zrobil ogromna,
PS
Na "wojnie" bylem w Nepalu, widzialem swieze trupy i bylem pod ostrzałem.
W Palestynie
Co do meritum to ja akurat nie mam żadnych pretensji, przedstawiasz to co możesz/chcesz i każdy ci w jakimś stopniu wierzy lub nie.
Przy czym ja to bardziej traktuje jako ciekawostki bo o poparciu dla tej czy innej grupy decydują u mnie względy
Po drugie co najważniejsze, ja mam pisać jak najlepiej, przekazać najlepiej jak potrafię to co widziałem, usłyszałem jednocześnie nie robiąc sobie tym krzywdy. Jako, że takich osób