Wpis z mikrobloga

co te gimby to ja nawet nie. właśnie przed chwilą (8:40) zaczepiła mnie grupka młodzieży (a w zasadzie najładniejsza panna z całej paczki, normalnie #prokuratorboners ) z pytaniem: "przepraszam, czy nie kupiłby pan nam wódki tu w sklepie?". Moje kategoryczne NIE nie bardzo im się spodobało. Dobrze ubrani, żadnej patoli. Rozumiem, że dzisiaj facetka z pszyry będzie pytała więc idą pochlać do kogoś na chatę? #katowice #tauzen #gimbaza #coolstory
  • 18
@qazfx: bo nie jestem idiotą. Chyba nie powinienem tłumaczyć, że to grozi odpowiedzialnością karną. A jeszcze gdyby ta kawalerka odwaliła jakiś "pszypał" to juz w ogóle byłbym skończony (vide ostatnia głośna sprawa gdzie gimbaza w sporej ilości rozwaliła się na jakimś drzewie, a udupili przy okazji babkę, która im alkohol sprzedała).

--

Poza tym jak byłem w 7 czy 8 klasie to moja klasa odwaliła podobny numer i średnio dobrze się