[galapagos]

#pytanie do ekspertów. Od dwóch dni na moim balkonie przebywa taki oto #smiesznypiesek

Nie za bardzo wiem co z nim robić. Dałem mu pić i jeść, byłem pewien że zaraz odleci jak zbierze siły, ale chyba się na to nie zapowiada...

Macie jakieś pomysły?

P.S:próbować jeść go nie będę, bo na pewno smakuje jak kurczak( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kiciochpyta #ornitologia #zwierzeta

[mroz3]

@galapagos: wyrzuć go z balkonu to poleci ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lennyface]

@galapagos: zostałeś wybrany.

[likk]

@galapagos: rosół z gołompia jest zjadliwy

[galapagos]

@mroz3: > wyrzuć go z balkonu to poleci ( ͡° ͜ʖ ͡°

Myślę, że gdyby mu się jednak nie udało, moja córka by mi tego nie wybaczyła( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gingerbread]

Gołąbki można zrobić :)

[mroz3]

@galapagos: zrób to w nocy i powiedz że sam poleciał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....t]

@galapagos: Przestań go karmić to poleci.

Ewentualnie zadzwoń po jakiegoś gołębiarza, po obrączce pozna czyj to albo #januszebiznesu ... zdejmie obrączkę i będzie jego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[galapagos]

@nint: nie ma obrączki... albo nie potrafię jej zlokalizować

[likk]

@galapagos: podobne do rasy gołębia krymka białostocka albo krymka polska pewnie się urwał z jakiejś hodowli albo mieszaniec jakiś,

jak nie chce uciekać to może go spróbuj jakoś schwytać i oddać jakiemuś hodowcy w okolicy ewentualnie sprawdź czy ma obrączkę to może być jakiś punkt zaczepienia

[galapagos]

@likk: mieszkam w Warszawie. Nie znam żadnego hodowcy i nie wydaje mi się żeby w okolicy jakikolwiek przebywał( ͡° ͜ʖ ͡°)

[hbo2hd]

@galapagos: może mieć obrączkę, a przy niej numer telefonu do gościa

ale może też to być tygrys jakiegoś dziadka, który sobie je po prostu trzymał

[cenzor123]

@likk: to nie krymka, to raczej bocian (taka rasa gołempia)

[gulamin]

@galapagos: znam jednego hodowce z Warsiawy

[kiper9002]

@galapagos: Teść hoduje gołębie i mówi że w takich sytuacjach nie należy nic robić oprócz może postawienia jakiegoś spodka z wodą. Hodowcy wypuszczają gołębie dla treningu oraz eliminacji najsłabszych osobników. Takie które nie wracają z podróży są spisywane na straty. Jak wróci to dobrze jak nie to też nie płaczą po gołębiach. W sezonie jak wypuszczał gołębie z Niemiec wróciło tylko ok 3/4. Reszta przepadła zdechła albo pewnie gościła na takich

[likk]

@cenzor123: cóż opieram się na internetach wyłącznie, nie mam żadnych doświadczeń z hodowlą gołębi (choć te same internety pokazują, że "bociany" nie mają takich czapeczek)

[cenzor123]

@likk: podpytam taty, 40 lat hodowli here.

[yneb]

@galapagos: łapać , do klatki, oswoić , sprzedać, profit xD może być kilkukrotny jak dobrze nauczysz wróci kilka razy

[JazzBlurr]

@galapagos: przykro mi to dla ciebie przełamać, ale on umiera. Handluj z tym. (╥﹏╥)

[galapagos]

@JazzBlurr: > przykro mi to dla ciebie przełamać, ale on umiera. Handluj z tym. (╥﹏╥)

Masz całkowitą rację. Załatwiłem mu już nawet miejscówkę u hodowcy, ale chyba tej nocy nie przeżyje, bo zaczyna się przewracać..