Wpis z mikrobloga

@owcaa: kilka kaw wypiłem w życiu okazyjnie z automatu jako student czekając godzinami aż przyjdzie egzaminator, czy na biegach bo po biegu wszystko podejdzie. Ale takiej tradycyjnie zrobionej to nigdy, inka się nie liczy.
  • Odpowiedz
@owcaa: Kawa kompletnie nic mi nie daje, tylko czasami mam na ochotę na jej smak, więc piję raz na kilka miesięcy. Czuję dobrze bez nałogu i kawusi z rana, żeby móc funkcjonować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wykopkami: same here, czasem (mniej niz 10 razy w roku) wypije na miescie jakas droga, fikusna kawe z karmelem, czy czyms, zwykla mi nie smakuje. natomiast jak juz wypije to albo nic mi nie jest albo jestem pobudzony w taki nieprzyjemny sposob, ze nie moge usiedziec w miejscu.
  • Odpowiedz