Wpis z mikrobloga

tl:dr

Ponad miesiąc temu (03/11/2014) kupiłem nawilżacz powietrza do domu. Nawilżacz Sencor SFH-1010. Urządzenie kupiłem w upadającym sklepie Avans w Kielcach. Urządzenie od samego początku nie działało oddałem do naprawy do serwisu MDS Elektronik w Kielcach, naprawa się przedłużała, sklep upadł, dostałem od serwisu MDS kwit na wymianę nawilżacza albo zwrot kasy ale tylko w sklepie którego już nie ma bo upadł. Koleś z serwisu wmawiał mi że jest jeszcze sklep w Ostrowcu Świętokrzyskim (godzina drogi samochodem), wmawia mi że jeśli tam nie pojadę to równie dobrze mogę wyrzucić go to kosza i kupić nowy a kasę straciłem. Dzwonię do Ostrowca, po ponad 2 godzinach czekania, aż ktoś odbierze telefon dowiaduje się od kierownika serwisu, że sklep Avans w Ostrowcu zmienił literki w nazwie i jest już nowym podmiotem gospodarczym i nie przyjmuje roszczeń innych sieci sklepowych bo takie mają odgórne wytyczne.

Znalazłem stronę Sencor w necie, po 2 godzinach na telefonie dodzwoniłem się do kierownika serwisu i obiecał, że załatwią sprawę. Jutro mam do nich wysłać ten wadliwy sprzęt i później odeślą mi nowy. Mirki trzymajcie kciuki bo mnie już nerwica bierze, a mało brakowało przez tego niekompetentnego pana z MDS gnałbym 120km polnymi drogami i spędził 2h w samochodzie tylko po to żeby się jeszcze bardziej zdenerwować.

ps. zadziwiające jest to jak w Polsce ciężko dodzwonić się do jakiegokolwiek serwisu/sklepu. 2h na telefonie to standard! Nigdy już chyba nie kupie sprzętu w Polsce, wolę sobie przywieźć z UK bo mają lepszą obsługę klienta w razie problemów. Jak sklep Comet upadał to na stronie internetowej wyświetlili informację co robić w razie problemów gwarancyjnych.

ps2. nie polecam sklepu Avans SA z Ostrowca, zrobili raz wałek zostawiając klientów na lodzie, pewnie zrobią tak i drugi raz.

ps3. mam nadzieje że ten Avans SA też upadnie i tego im życzę.

#powrotmirka #avans #obslugaklienta
  • 1