Wpis z mikrobloga

@laress: Od 3 tygodni też próbuję i się udaje. Wcześniej kilka nieudanych podejść, ale tak jak z rzuceniem palenia, w końcu się uda. I powiem Ci że warto. Zapamiętaj to jak przyjdzie chwila słabości.

Najważniejsze żeby podejść do tej zmiany holistycznie, to znaczy nie rekompensować sobie tego niczym innym, żadnymi innymi nałogami. Taki styl życia "mnicha" daje zajebistego kopa motywacyjnego. Poczujesz się jak człowiek. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@laress: Walcząc z jakimkolwiek nałogiem poznasz tak na prawdę siebie i swoje banalne słabości. Patrz na siebie z dystansem. Jak będziesz potrzebował pogadać, to nie zastanawiaj się tylko pisz. Chętnie pomogę.
  • Odpowiedz