[choleryk]

UWAGA

Jest poważna rozmowa o orgazmach i w związku z tym, sprawiedliwości na tym świecie. Bo równowaga w przyrodzie musi być, prawda? Tak więc ja wysnuwam teorię, że orgazm u faceta, musi być jakoś pośrodku między łechtaczkowym, a pochwowym. Jest dziewczyna ( @tHoePs: , która pisze, że "Nie ma czegoś takiego jak orgazm łechtaczkowy albo pochwowy, to rozróżnienie jest już dawno nieaktualne".

Trochę zgłupiałem w tym momencie, ale koleżanka @Slashowa przywróciła mi wiarę w siebie i własne obserwacje.

Zapraszam do dyskusji. Pozwolę sobie zaprosić do niej kilka, według mnie, najbardziej kobieco-merytorycznych kobiet.

@ycnamocaba (ładna, ze swoim wyidealizowanym światem, ale całkiem niegłupia) @kamdzowa (dziewczyna z sercem wielkim jak sam dzwon) @Famina (dziewczyna z radiową ludzką empatią) , @gram_w_mahjonga (człowiek, zakochany w tenisie, świetna, mądra dziewczyna) @scherzo (dziewczyna - poradnik, zawsze wszystko wie, całkiem mądrze wie) @hellyea (góralka, wspaniały, pozytywny człowiek)

Oczywiście facetów również zapraszam do rozmowy w tym temacie, bo to jakby my możemy być pokrzywdzeni ewentualnie przez naturę, choć tak szczerze, nie chce mi się wierzyć, by świat tak nas "w #!$%@?" mógłby zrobić ;)

tagi: #seks #orgazm #mezczyzna #kobieta #przyjemnosc

[F.....a]

@choleryk: Ty to masz #!$%@? rozkminy.

[gram_w_mahjonga]

"Nie ma czegoś takiego jak orgazm łechtaczkowy albo pochwowy, to rozróżnienie jest już dawno nieaktualne".

@choleryk: może jej chodziło o orgazm analny? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[choleryk]

@FilozofujacaCalka: czasem jest tak, że człowiek chce uciec przed polityką i śmiesznymi obrazkami na wykopie, a chce zagadać o bardziej przyziemnych sprawach.

[Caldo]

@choleryk: A co to orgazm?( ͡° ͜ʖ ͡°)

[HorribileDictu]

@choleryk: Źle zawołałeś. @SScherzo:

[choleryk]

@HorribileDictu: ups, przepraszam ją / masz jakieś swoje zdanie w temacie?

[choleryk]

W ogóle to, mogłem się spodziewać, że temat nie porwie ludzi. A jest całkiem ciekawy. Mirki to tacy ludzie, którzy są odważni, kiedy gada się o ruchaniu/bzykaniu, a kiedy przychodzi wgłębić się w temat to "wykop fejs", nie ma żadnego do rozmowy.

[vakond]

@choleryk: było zacząć od pszczółek, potem pokazać osły w zoo, świerszczyka, dopiero redtube. A nie ty tak prosto z mostu walisz od razu o orgazmach. Wszystkie mirki w szoku pewnie i teraz mame i tate pytajo.

[HorribileDictu]

@choleryk: Nikt nie jest w stanie określić jak silny ma orgazm (o to było pytanie?), no dobra, określi, ale to będzie subiektywne. Tak jak z określeniem jaka ładna jest dziewczyna, jeden powie że 10/10, a drugi 5/10. Nie jest tak, że wszystkie kobiety mają jednakowo silny orgazm.

a kiedy przychodzi wgłębić się w temat to

To rozmawiamy o tym w zamkniętym towarzystwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[choleryk]

@HorribileDictu: dzięki, że wzięłaś się za temat, my wcześniej już gadaliśmy :

Algorytmistrz 1 godz. temu +1

@choleryk: myślę że do łechtaczkowego ponieważ wszyscy na początku jesteśmy jako embriony "kobietami" potem pod wpływem hormonów z "łechtaczki" robi się penis. Dodatkowo myślę też że pochwowy raczej byłby czymś związany np ze stymulacją "jąder" lub "prostaty". Ale to taka luźne przemyślenie w 3 minuty, nie znam się na tym ani lekarzem nie

[rainkiller]

@choleryk: ostatnio znalazłem, szukając materiałów do pracy materiał pewnego Journala zwanego NeuroQuantology - IF 0.46 więc nie jest to jakieś mega dobre czasopismo i był tam artykuł o ESR (expanded sexual response). Nigdy szczególnie nie siedziałem w orgazmie kobiecym w kontekście naukowym, ale jest to niebywale złożone zjawisko. W kobiecym mózgu jest kilkanaście struktur, które podejrzewa się o wywołanie orgazmu i ww. ESR, między innymi przysadka mózgowa, amygdala, hipokamp, jądra podstawy,

[choleryk]

@rainkiller: Chodzą słuchy, że punkt G, to taka raczej bajeczka jest, jestem trochę zdziwiony iż ujęto to w pracy naukowej, a że można zobaczyć na badaniach? Toż to kazdy facet wysyłałby dziewczynę na takowe badania, by wiedzieć jak trafić w jej przyjemność.

[choleryk]

@rainkiller: Chodzą słuchy, że punkt G, to taka raczej bajeczka jest, jestem trochę zdziwiony iż ujęto to w pracy naukowej, a że można zobaczyć na badaniach? Toż to kazdy facet wysyłałby dziewczynę na takowe badania, by wiedzieć jak trafić w jej przyjemność.

[rainkiller]

@choleryk: można zobaczyć tytuł artykułu: 3-D Volumetric and Vascular Analysis of the Urethrovaginal Space

in Young Women With or Without Vaginal Orgasmjsm_1650.

[kamdzowa]

@choleryk: grunt żeby był w ogóle ;-)

[HorribileDictu]

pochwowy jest sporo dłuższy od naszego,

@choleryk: To akurat prawda. Ale zauważ każda z osób wypowiadających się porusza inną tematykę: od filozoficznej do medycznej :P

[choleryk]

@rainkiller: hmm? to jakieś wyniki badań? Ja tu zrobiłem temat, by w tematyce pogadać, ale jak zerkam, dziewczyny niezbyt chcą opowiadać, a faceci (jacy faceci?), zwyczajnie się tego przestraszyli.

[choleryk]

@vakond: aha, świetny przykład, jak wykopowe stuleje przestraszyły się bardziej dogłębnej tematyki. Tak zerkam, że moje mirkowe koleżanki również nie chcą się zbytnio zdradzać. A dlaczego? Bo przyjdzie jeden z drugim i będą się śmiali, że ta miała tak, a inna tak!

Tak więc nie dziwię się Wam zbytnio koleżanki. Ale jednak zawsze możecie powiedzieć, jak to jest, jak wygląda różnica, zrobić skalę między łechtaczkowym, a pochwowym, taką 0/10

[rainkiller]

@HorribileDictu: @kamdzowa: @choleryk: jest artykuł o tym, że orgazm u chłopców przed pierwszą ejakulacją jest bliźniaczo podobny do łechtaczkowego - nota bene trzyma się to kupy, ze względu na to, że prostata jeszcze wtedy nie funkcjonuje tak jak powinna, a orgazm jest stricte wywołany stymulacją żołędzia, którego analogiem jest łechtaczka. Niemniej jednak trudno znaleźć dokładne badania na ten temat ponieważ z oczywistych względów takie badania są nieetyczne dlatego badacze

[hellyea]

@choleryk: ja w pracy jestem, a Ty mi tu o orgazmach ;)