Wpis z mikrobloga

@Cavaron: nie jestem w stanie zapoznawać się z koleżankami... w głowie tylko jedna. @ElvishKing: tylko za dużo się wydarzyło przez te 5 lat i nawet schowanie i zrobienie tego co napisałeś to mały pikuś... za dużo w głowie siedzi. Nie potrafię zrozumieć do dziś jak mogło dojść do tego, że jest teraz tak jak jest.
@Omka: Jeśli tak, to faktycznie gorzej. W każdym razie trzymam kciuki, żeby jak najprędzej ;) Klucz to zajęcie (prawdziwe, nie przeglądanie fb godzinami - napraw coś, załóż mamie nowe szuflady, ucz się gotować) i poczucie własnej wartości.
@ElvishKing: staram się. jeden dzień zleci raz dwa. inny ciągnie się godzinami. najgorzej jest w nocy. gdy się człowiek już położy, a w głowie tysiące myśli na sekundę. i ta bezsilność, że nic człowiek nie może zrobić... chociaż próbował i nadal próbować by chciał. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Omka: Wieczory najgorsze, prosta sprawa. Ale jeżeli nadal chcesz próbować, to koniec końców jesteś mężczyzną, nic nie stoi na przeszkodzie. Co prawda nie jestem zwolennikiem "wchodzenia dwa razy do tej samej rzeki", ale Ty sam wiesz najlepiej czego chcesz.
@ElvishKing: ona w UK. Jak mi przekazała wieści to trzy dni później miałem kupiony bilet lotniczy do niej. Poleciałem na 3 dni. Spędziliśmy je dość miło. Strasznie płakała jak się rozstawaliśmy. Wydałem 2000zł. Nie stać mnie latać tak ciągle... Teraz 1.06 ze znajomym robimy ultra maraton. 30 dni będziemy z Polski do UK biec. Będzie to kolejna okazja na spotkanie.