Wpis z mikrobloga

#!$%@? no nie, no po prostu #!$%@? nie!

Studenciaki mieszkający jeszcze w domu rodzinnym, też tak macie, że jak jest w najbliższym czasie jakieś: kolokwium/zaliczenie/egzamin i musicie się pouczyć dłużej niż zwykle, a już tym bardziej gdy zbliża się deadline to jesteście zasypywani masą #!$%@? próśb, które trzeba spełnić, bo jak nie to potem obraza majestatu, ból dupy i generalnie #!$%@? o szopenie. Rozumiem raz. "Mati skocz do warzywniaka szybko bo cebuli zabraknie na obiad". Ale nieee... Zawsze to musi być #!$%@? koncert życzeń. No #!$%@? czego nie można zrozumieć w zdaniu; "Nie mam #!$%@? czasu bo muszę się uczyć na #!$%@? koło."

#problemystudbazy #studbaza #gorzkiezale #pytanie
  • 10
  • Odpowiedz
@motyw: To samo, zawsze. Albo jak mam dużo czasu i się obijam a robić sprawozdania mam za 2h to jak się zabieram do roboty to " seba jak nie masz co robić to"...I tu koncert
  • Odpowiedz
@Taktoja: Nie. Oprócz tego śmigam na uczelnie, zjadam posiłki i w miarę możliwości robię sobie przerwy. Ale przerwy, nie po to żeby #!$%@?ć z rachunkami bo ktoś zapomniał je zapłacić tylko po to żeby odpocząć.
  • Odpowiedz
Rozumiem raz. "Mati skocz do warzywniaka szybko bo cebuli zabraknie na obiad". Ale nieee... Zawsze to musi być #!$%@? koncert życzeń.


@Taktoja: Ty jesteś jakiś #!$%@?, czy czytać ze zrozumieniem nie potrafisz?
  • Odpowiedz
@Taktoja: Ho, ho, to żeś mi dosadził. Otóż nie, nie dostaję kieszonkowego bo w miarę możliwości staram się sam zarabiać pieniądze. Wiadomo czasem zdarza się, że zabraknie. Specjalnie użyłem tagu #gorzkiezale żeby te żale teraz wylać więc nie #!$%@?.

@padobar: Nie wiem co jest dziwnego w tym, że nie wszyscy z poprzedniego pokolenia ogarniają bankowość internetową.
  • Odpowiedz