Wpis z mikrobloga

@kamikaze_: po pierwsze o ile ma oznaczone kable i wie który gdzie zarobić ;) po drugie dobry kron to podstawa po trzecie robiłem w wawie w duzym budynku pod firme it sieć, 400 połączeń do zarobienia po obu stronach (szafy i gniazdka) i teraz hit kable były nie oznaczone... czyli tester i szukaj po kolei który kabel gdzie idzie etc :( masakra! 4 osoby 4 dni pracy po 20h (
  • Odpowiedz
@WarsDman: Też tak ostatnio robiłem, ale akurat kable były oznaczone, w budynku w sumie było do zarobienia 750 kabli. (188 mieszkań) Ostatnio znajomy robił jakąś szafe, wszystkie patchcordy były czerwone... Od tego dnia nie lubi czerwonego koloru.
  • Odpowiedz
@kamikaze_: mi sie zdarzylo spinac blok 19 klatek schodowych i ~500 mieszkan (=19 skrzynek "klatkowych") i jedna duza przelacznica... co najlepsze to dowiedzielismy sie, ze zaden operator tam nie wejdzie na miedziakach, wpuscili tylko upc na koncentrykach, ktore sami rzucali :P no i tylko po 2 żyły do mieszkania były, bo się ktos pomylil w projektach i za malo kabli poszlo z przelacznicy na klatki :D
  • Odpowiedz
@kamikaze_: nie nie bron boze, weszli sobie jeszcze kiedy lokatorow nie bylo, trwala budowa i sobie wszystko okablowali w korytach i szachtach, poza tym developer nie pozwala na zadne antenty na elewacji i balkonach (nie po to maja dostep w gniazdkach do dvbt naziemnej albo UPC i dwoch satelit) zeby dodatkowo szpecic budynek :]
  • Odpowiedz
@plazma: aaa... myślałem ze jakiś stary budynek, bo generalnie na starych budynkach UPC po balkonach zazwyczaj smiga. To że deweloper nie pozwala to wiem, robię tego teraz tyle że na pamięć wszystko znam co do każdego punktu w ustawie i normy PE. Ale czasami ma się to nijak do rzeczywistości na budowie. Zależy jaki deweloper i ile przeznaczy pieniedzy na telewizje i czy ma znajomości w inspektoracie.
  • Odpowiedz