Wpis z mikrobloga

@parasolki:

W mieście? Zmieszana z solą, rozdeptana przez ludzi i rozjechana przez samochody? Super perspektywa!!!

Nie jest!!!

Ciekawi mnie jak Ci się w takiej śnieżynce chodzi w twoim ulubionym typie obuwia.
przyczepność dobra


@parasolki: jakim cudem w takich butach?

a najlepszy jest ten brudny, szary, chlapiący śnieg. superancko się rozpryskuje pod butem


Będę miał to na uwadze i kiedy będę mijał Cię samochodem nie omieszkam wjechać w jakąś kałużę z chlapiącym śniegiem, jak tak lubisz taki śnieżek, to sprawię Tobie tę przyjemność.

@flager: Ja nie chlapię na innych tylko na chodniczek i więc mi nie mów, że będziesz mnie chlapał bo tak być nie może!! Możesz chlapać sobie pod bucikiem. Jak będzie okazja to Ci pokażę jak zrobić to najefektowniej.

To wszystko dlatego, że lubię jak się denerwujesz, robisz to w bardzo wdzięczny sposób, rzekłbym z klasą godną królowej angielskiej.


To jest bardzo dobry komplement, dziękuję.
Ja nie chlapię na innych tylko na chodniczek i więc mi nie mów, że będziesz mnie chlapał bo tak być nie może!! Możesz chlapać sobie pod bucikiem.


@parasolki: no, to jest argument z którym nie mogę się kłócić.



To jest bardzo dobry komplement, dziękuję.


Proszę. Czasami coś tam potrafię miłego napisać, ale to rzadko.
Pomyślałaś o małych robaczkach, którym przez zimę i tak jest ciężko, a Ty na nie jeszcze chlapiesz? A może w tym śniegu coś zbudowało sobie domek


@flager: robaczki nie żyją w zimę, i to jest kolejna super rzecz poza śnieżkiem.

kontroluję chlapanie i nigdy nie dojdzie do takiej sytuacji.

tego w sumie nawet chlapaniem nazwać nie można, to jest raczej taki mikro-wolny-chlap co wygląda bardziej jak rozstępowanie się śniegu pod butem.
@parasolki: robaczki żyją w zimę!

Niby kontrolujesz chlapanie, a efekcie motyla słyszałaś? Z drobinki którą chlapnęłaś może powstać olbrzymia kula śnieżna, która staczając się do Bałtyku zburzy po drodze cały Gdańsk.

musisz robić sobie skriny z datą i pokazywać w razie gdyby ktoś mówił, że jesteś niemiły albo coś.


I mam sobie psuć opinię?! Ciężko pracowałem na to jak jestem postrzegany!!!
@parasolki: wiedziałem, że masz spaczony system wartościowania życia ludzkiego.

ale one nie pojawiają się w okolicy takiego śniegu bo on zwykle jest przy ulicy a tam jest śmierć kotkowa w postaci samochodów


Jak się nie pojawiają, jak się pojawiają. Sam widziałem.