Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +13
Wiecie co mnie fascynuje? Siedzę sobie na grupie tinderowej typu ostrzeganie przed facetami i ja naprawdę nie rozumiem czemu faceci zamiast celować w kobiety które chcą seksu to obiecują związki kobietom które chcą stałej relacji a później po seksie je olewają.
Dosłownie masa postów "nawet poznał mnie z rodzicami , jak dostał czego chciał to zniknął" no nie rozumiem po prostu. Tyle czasu spędzonego, rozmowa z rodzicami itp tylko po to by
Dosłownie masa postów "nawet poznał mnie z rodzicami , jak dostał czego chciał to zniknął" no nie rozumiem po prostu. Tyle czasu spędzonego, rozmowa z rodzicami itp tylko po to by
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jako że od dawna nie mieszkam już z rodzicami niestety już tylko czasami trafiają do mnie historie o wybrykach mojego taty.
Gość ma na pewno nierówno pod sufitem ale ubaw jest z nim zawsze pierwsza klasa.
Właśnie dowiedziałam się od mamy o jego najnowszym wybryku.
Moja mama ma pewną koleżankę której mój ojciec szczerze nienawidzi, nazywa ją "głupią gadatliwą cipą".
O spotkaniach jej z mamą ojciec musi być powiadomiony wcześniej bo wtedy idzie na kręgle żeby nie słuchać tego "jazgotu".
Tym razem było inaczej.
Koleżanka mojej mamy jest wegetarianką czyli czymś czego nikt u nas w rodzinie nie jest w stanie zrozumieć.
Jak do nas przychodzi to zazwyczaj nic nie je, ewentualnie coś słodkiego przekąsi.
To co stało się dzisiaj przejdzie zapewne u nas do historii rodzinnej.
Jak tylko koleżanka się zjawiła ojciec przywitał się ślicznie, poszedł do kuchni i zapowiedział że zaraz przyniesie kawę i ciasteczka (matka wiedziała już że coś się święci, bo on nigdy by tego nie zaproponował)
Baby zaczęły sobie gadać a on nie mówiąc nic nikomu przygotował kawę i słodkości.
Dodam tylko że pani się zajadała a mój ojciec siedział i w milczeniu przysłuchiwał się tej pani pochwałom na temat ciasteczek z uśmiechem na twarzy.
Podobno moja matka nie pisnęła ani słówka tylko bała się o moment w którym wegetarianka zapyta o przepis ze skwarkami w roli głównej
PS. Można te ciasteczka pod meczetami rozdawać
#coolstory #heheszki
i kolejne pytanie - ojciec jest chory, czy to 'nierówno pod sufitem' to takie żartobliwe? bo twój tato wygląda mi na śmieszka poza kontrolo, pape-zawadiakę, a w szafce ma skwarki i parówki ( ͡° ͜ʖ ͡°)