Wpis z mikrobloga

Niech mnie ktoś oświeci. Czytam o e-papierosach i ich statusie prawnym w różnych krajach. Ministerstwa zdrowia w niektórych krajach blokują import, jeśli tylko wyda im się, że to może szkodzić zdrowiu. To dlaczego #!$%@? nikt nie blokuje i nie zakazuje importu/produkcji i sprzedaży zwykłych papierosów, skoro fakt, że są śmiertelnym zagrożeniem dla palącego i otoczenia jest znany od wielu lat i przebadany na wskroś? WTF? #epapierosy #lobby #akcyza
  • 8
  • Odpowiedz
@FilipChG: @goromadska: No ale na plastry i inne duperele podające nikotynę do organizmu już o akcyzie nikt nie myśli. Co ciekawe po historii e-papierosa dochodzę do wniosku, że największym zagrożeniem są nie dla koncernów tytoniowych, ale dla producentów plastrów i gum.

Hongkong – posiadanie i sprzedaż e-papierosa jest nielegalna. Nie zdziwiłbym się, jakby wprowadzili karę śmierci za to. Tam biznes papierosowy jest ogromny a prawa surowe.

Austria – e-papierosy są
  • Odpowiedz
@Horwi: Tytoniowi raczej nie, z palcem w dupie mogliby przejąć interes pod swoje skrzydła.Prace nad epap prowadzili już od lat 50-60 z miernymi skutkami, a zawsze miał jeden cel - uczynić palenie zdrowszym i wybielić ich jako producentów tytoniowej śmierci.
  • Odpowiedz