Wpis z mikrobloga

Pamiętacie mój ostatni wpis o manifestacji? Dzisiaj w mieście Dijon odbyła się podobno trzecia (gdzieś przegapiłem drugą) ruchawka rozmaitych lewackich środowisk związana ze śmiercią Rémiego Fraisse. Tym razem musiałem być na miejscu.

Przypiąłem rower w względnie bezpiecznym miejscu i ruszyłem na plac Darcy. Całe centrum obstawione CRSami. Panowie w wyśmienitych humorach, w tarczach odbijały się ostatnie jesienne promyki słońca. Początek zapowiadano na 14.30, ale jeszcze nie wszyscy wywlekli się ze skłotów. Miałem zatem czas na spożycie kebaba u ulubionego Turka (swoją drogą powiedział mi, że liczy na nieprzeciętny utarg).

Zebrało się ok. 250 osób: anarchistów, związkowców, komunistów, ekologów, młodzieży szukającej zadymy. Przemawiał tylko jeden oberlewak (nic ciekawego). Ostrzegał przed prowokacjami policji (skąd my to znamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Zbieranina trochę pokrzyczała na oddziały CRS (mordercy, państwo #!$%@?, rozumiecie), trochę poprzytulała się do tarcz, trochę pośpiewała. Potem był już tylko koncert antysystemowych rapsów.

Ogólnie nie polecam. Z Diżą na Mirko, @tmsz

Multimedia:

Galeria z opisami

wideo1

wideo2

#francja #wydarzenia #dijon #policja #bekazlewactwa #tmszdelivers
tmsz - Pamiętacie mój ostatni wpis o manifestacji? Dzisiaj w mieście Dijon odbyła się...

źródło: comment_ws2CnfsG5vaE3zxup2B92fQ6MeCBnDk8.jpg

Pobierz
  • 4