Wpis z mikrobloga

Nie wrzucam tagów na czarną listę bo nie lubię nikogo cenzurować ani uciszać (chyba że jest skończonym idiotą i nie da się z nim rozmawiać inaczej jak za pomocą kija). Przeglądam mirko i patrzę a tu anime. Anime od góry do dołu, rysowane panny w różnorakich pozach, jakieś malowane dziewczynki i malowane scenki. Nie przeszkadza mi sam fakt że to anime, ale stężenie i ilość wspomnianego contentu jest zatrważająca - rozumiem teraz dlaczego tak wielu ludzi sypie nienawiścią na chinskiebajki, bo inne treści po prostu giną w zalewie rozentuzjazmowanych dziewczynek.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MiernaBabcia: a ja akurat chinskiebajki (i inne pokrewne twory) wrzuciłem na czarną listę. To i tylko to. Nie rozumiem, nie interesuje mnie. Polecam, bo tu nie chodzi o cenzurę, a po prostu o filtrowanie treści które mnie zupełnie nie interesują.
  • Odpowiedz