Wpis z mikrobloga

Mam takie postanowienie jeździć cały rok na #motocykle . Jedynie odpuszczam sobie ciężki deszcz z racji braku ciuchów.Od 1 września tylko 2 jechałem do szkoły autobusem, nawet takie awarie jak pęknięcie głowicy olewałem/naprawiałem w wolnym czasie. Mam nadzieję, że do świąt nie będę musiał kupować biletu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#oswiadczenie
  • 18
właśnie też coś takiego szukam :) mam stosunkowo blisko do roboty ale jak mam jechać samochodem to weź pootwieraj te wszysktie drzwi (od garażu bramy itd) to skuterem bym był w robocie
@wrakczasu: jak nie znasz się choćby trochę na mechanice to na prawdę, kup japońca ( ͡° ͜ʖ ͡°) (albo przynajmniej nowego chińczyka)

Od sierpnia zrobiłem 2500km i zaliczyłem chyba 2-3 uziemiające awarie, a takich które zagrażały jeździe ale musiałem dojechać było z 5-6.
@wrakczasu: No to chiniol wskazany ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja już po miesiącu znałem silnik na wylot i składałem go w 2 godziny.

Ew. Honda cg125 czy coś w tym stylu można dorwać za <2k pln a jakość o niebo lepsza.
@HamRadioOp: Nic trudnego. Tylko rano, jak mróz za oknem, czasem nie chce się ubierać na cebulkę.

Na oponach Snowtex śmigałem do pracy przy -10, rekord to -15, ale wizjer zamarzał..

Na zwykłych gumach do -2 max,potem robiło się niefajnie. Najgorszy okres to temperatury oscylujące około zera. Bywa, że rano czarny asfalcik a wieczorem szadź. Obowiązkowo bielizna z windstoperem, zimowe rękawice, porządna kominiarka z grubym śliniakiem. Handbary i grzane manetki, choć i
@Klekot500: Grzane manetki u mnie nie przejdą - deficyt prądu (silnik z gorszym ładowaniem i bez rozrusznika był o 300zł tańszy ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Bieliznę i tego typu graty mam od jesieni (zmarzluch jestem), ale ograniczam ją tylko do minusowych temperatur (przebieranie w szkole jest średnie) i zamiast tego nakolanniki na rzepy.

Masz jakiś patent na deszcz?

@wrakczasu: Jeżeli chodzi o "silnik poziomy" części
@HamRadioOp: Kondonik na deszcz. Jednoczęściowy. Zwykle jednak zanim zdążę założyć, już jestem mokry i potem suszę ciuchy jadąc szybciej (o ile skończy się deszcz). To w trasie. Do pracy - mam to szczęście, że w tym samym budynku jest kotłownia gazowa na całą fabrykę (2 x 5 MW). Włażę z ciuchami na poziom techniczny, wieszam i na koniec pracy mam suchutkie i cieplutkie. A jak wracam do domu mokry - wrzucam
@Klekot500: To średnio, przebranie się w szkole to byłby jakiś survival. (,)

@wrakczasu: niektóre 125, wszystkie 250 to już pionowe silniki. Do nich części są już trochę droższe, ale jak najbardziej dostępne. Pionowce są powiększonymi klonami hondy cg 125.