Wpis z mikrobloga

Dziewczyna, z którą jestem blisko, dostała propozycję pracy w innym mieście.

Chciałbym, aby odmówiła i została. Dla niej to coś jak awans, przynajmniej tak to chwilowo wygląda z jej perspektywy (główniejszy oddział korpo). Ja mam bardziej chłodną opinię, zakładam raczej, że korporacja ją przeżuje i wyciśnie co się da.

A ona skończy jako pracoholik, siedząc w tygodniu całymi dniami w biurze, i chlejąc na umór z praktycznie obcymi ludźmi w weekendy.

Może jestem uprzedzony do korpo, ale sam pracuję w mniejszym oddziale i nigdy bym się nie pchał do centrali, w wyścig szczurów. Taki jakoś mało ambitny jestem.

Taguję #zwiazki bo tagi typu "pytanie" wydają mi się zbyt ogólne, a na dziewczynie po prostu mi zależy.

A pytanie brzmi: jak na nią wpłynąć? Dać wolną rękę, to może pomyśli, że mi nie zależy na niej? A jak będę jej tłumaczył to co powyżej i naciskał, to może pomyśli, że mam w tym swój własny cel? A może rzeczywiście przesadzam, może zrobi karierę w korpo, pozna jakiegoś CEO i będzie szczęśliwa?
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@frytex2: Powiedzieć co myślisz możesz,ale blokowanie jej jest bez sensu. Niech się dziewczyna rozwija,potem może żałować,a co gorsza jak nie przyjmie awansu przez Ciebie jeszcze Ciebie zacznie obwiniać,także lepiej wrzucić na luz.
  • Odpowiedz
@frytex2: wolna ręka, jak będziesz ją cisnął to będzie bura, że ją blokujesz, trzymasz na smyczy i tego typu akcje. Wytłumacz czemu uważasz to za nierozsądne i odpuść.
  • Odpowiedz
@sugas: i tak zrobię. nakazać jej nic nie mogę, i tak zrobi jak chce. chciałbym tylko uniknąć sytuacji, że mi kiedyś powie "nie zależało ci". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz