Wpis z mikrobloga

Sie o------o mirki. Jak zwykle przy wizycie u kumpla doszło do wódeczki. #rozowypasek mnie zachęciła (ehhh no jest zajebista co by nie gadać) i stwierdziła że poprowadzi z powrotem. No to wypiliśmy po parę lufek, jakieś piwko ale szybko trzeba wracać bo #pracbaza i takietam. Moje kochanie wykręciło jednak przed domem u kupla w taki sposób że fura zakopana, uwieszona w grząskim piachu... godzina na odkopaniu fury... pies w domu zaszczałby gacie jakby je miał... fura świeżo umyta cała w piachu... I tak ją kocham #oswiadczenie. Sam pewnie o--------m to samo. Dobranoc
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach