Wpis z mikrobloga

#interstellar #film

Film niszczy słabe i ckliwe zakończenie, jednak scena dokowania to 100% Najlepszego Nolana i tylko za tę scenę daję 8/10 gdyż to dramaturgiczny majstersztyk.
N.....i - #interstellar #film 



Film niszczy słabe i ckliwe zakończenie, jednak sce...
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rad-X: Nolan lubi niedokończone wątki, Zakończenie jest fatalne, nie podoba mi się w którą stronę powędrował Nolan z tą fabułą, jest ckliwe, kiczowate, i kompletnie niszczy ideę tego co Nolan robił przez 2 godziny - czyli ideę solidnego science-fiction z akcentem na SCIENCE.
  • Odpowiedz
@Niedokonczone_Zdani: Nie potrzebny Happy End.

Jedni mówią, że do dupy, bo brak jest logiki w filmie. Np. że niby w czarnej dziurze był regał z książkami.

A ja pytam - to jak niby przedstawić przeskok w wyżej wymiarową przestrzeń? Oczywiście, że wiele scen to kompletna fikcja i fantazja twórców.

Ale - ten film naprawdę pokazuje pewne nieintuicyjne wątki fizyki. Jak choćby przyczynę i skutek. Wyprawa Coopera była równocześnie skutkiem i
  • Odpowiedz
@Niedokonczone_Zdani: Zakończenie jest trochę jak z Lema, jest tylko jeden i to poważny problem. Lem potrafił to wszystko bardzo ładnie ubrać, abyś pod koniec nie czuł zażenowania, że scenariusz całego Holywoodzkiego filmu opiera się na "MIŁOŚCI" i regale z książkami.
  • Odpowiedz
@ColdMary6100: SF to nie jest dokument naukowy aby wszystko miało się zgadzać, to dalej jest "fantasy". Tylko jak już filozofują w SF to mogliby to robić z klasą albo humorem, tak jak Lem, a nie z takim patosem, że masz ochotę się porzygać. Naprawdę Nolan pod względem rozważań filozoficzno-egzystencjalnych mógł to lepiej rozegrać, nie mam pojęcia co mu strzeliło do głowy z tą końcówką.
  • Odpowiedz
@JestemPsem: myślę że ludzie po prostu lubią dobre zakończenia. Oglądałam wiele filmów które kończą się źle. Czułam się fatalnie. Nie zrozum mnie źle. Dla takich filmów też się znajdzie miejsce w kinematografii. Myślę że twórcy filmów wychodzą z założenia że po co przygnębiać i tak już smutnych ludzi którzy ciężko pracują, są nie zadowoleni ze swojego życia etc. Dajmy im choć trochę radości w tym smutnym jak #!$%@? świecie. Nie
  • Odpowiedz
@ColdMary6100: paradoksalne jest to, że pomimo niby szczęśliwego zakończenia w pełnym odbiorze ten film jest dla mnie...cholernie smutny i przygnębiający. Jestem kilka dni po obejrzeniu, a moimi jedynymi odczuciami jest przygnębienie.
  • Odpowiedz
@ColdMary6100: wszelkie aspekty filozoficzne nad przestrzenią i czasem, słabostki jednostek i to jacy jesteśmy mali w ogromie wszechświata. Jestem zdania, że Interstellar to nie film, a widowisko, które każdy powinien przeżyć.
  • Odpowiedz
Zakończenie jest fatalne, nie podoba mi się w którą stronę powędrował Nolan z tą fabułą, jest ckliwe, kiczowate, i kompletnie niszczy ideę tego co Nolan robił przez 2 godziny - czyli ideę solidnego science-fiction z akcentem na SCIENCE.


@Niedokonczone_Zdani: Czyli wiesz lepiej, co Nolan miał i chciał zrobić? Zrobił właśnie tak, jak zamierzał i zrobił to genialnie, dzięki czemu film nie jest tylko dla zatwardziałych fanów s-f, z pozycji którego piszesz.

Dla mnie nazwanie ciekawie i świeżo pokazanych rozterek, jakie czekają nas przy podróżach międzygwiezdnych, "ckliwością", jest jakąś pomyłką i niezauważeniem poruszenia kwestii "człowieczeństwa" w tym
  • Odpowiedz