Aktywne Wpisy
Melkovva_ +2
jankes83 +171
Do wiadomości przygłupiego prawactwa. Nie mam zamiaru nikogo przepraszać. A już na pewno nie rolników.
To, że (całe szczęście) nic się nikomu nie stało nie oznacza, że karetka nie została zablokowana. Wszyscy widzieli nagranie xD
Sytuacja, w której pojazd na sygnałach musi się zatrzymać i zastanawiać gdzie jechać dalej jest niedopuszczalna.
Rolnik, który pozostawił na wjeździe ciągnik z naczepą, blokując cały przejazd powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.
Usprawiedliwianie tego wydarzenia tekstem "pacjentowi
To, że (całe szczęście) nic się nikomu nie stało nie oznacza, że karetka nie została zablokowana. Wszyscy widzieli nagranie xD
Sytuacja, w której pojazd na sygnałach musi się zatrzymać i zastanawiać gdzie jechać dalej jest niedopuszczalna.
Rolnik, który pozostawił na wjeździe ciągnik z naczepą, blokując cały przejazd powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.
Usprawiedliwianie tego wydarzenia tekstem "pacjentowi
Pierwszy dzień wyglądał tak: Nie skusiłem się znów na batonika, ale kupiłem 2 croissanty. Okazało się, że jeden miał słodką polewę. No cóż trudno. Co było potem to przebiło wszystko. Koleżanka przyniosła do pracy słodkie bułki i poczęstowała mnie jedną. Nie miałem jak odmówić :)
Następnie trzymałem się twardo. Wróciłem do domu i zero cukru do wieczora. Wtedy poszedłem na drugą zmianę do pracy i pod koniec kumpel podarował mi piwko. No cóż... nie miałem jak odmówić ;)
Do autobusu miałem 20 minut. Na drogę wziąłem z pracy pieczywo czosnkowe, którym poczęstował mnie nasz kucharz. Po zjedzeniu chciałem czymś popić. Obok przystanku jest kebab, gdzie mają colę. No to kupiłem.
A gdy wróciłem do domu, to współokatorzy poczęstowali mnie własnoręcznie robionym ciastem...
i tak minął mi pierwszy dzień "bez cukru" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#zerocukru #coolstory
Już drugi rok.
Raz na pół roku tylko małą łyżeczkę do herbaty wsypę jak mam ochotę i stop.
Czuję się prawie identycznie jakbym codziennie pił herbatę z cukrem. A piję gorzką.