[Alver]

#niewiemczybylo ale taką grafikę odnalazłem i trochę wydaje mi się to #porownaniezdupy bo np w Wenezueli za średnią pensję można kupić mnóstwo benzyny. Teoretycznie tak nie jest ale w praktyce po przybliżonych obliczeniach jest to około 15 000 litrów. Czy w takim razie powinniśmy piąć się w górę aby dorównać Wenezueli? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A Wy co sądzicie o takich grafikach?

#gospodarka #ekonomia #dobrobyt #kiciochpyta

[b.....k]

@Alver: Takie grafiki sprawdzają się tylko dla tych samych obszarów, jak np dla Europy działają dość dobrze. Ale jak porównywać międzykontynentalne to już nie bardzo.

[goferek]

@Alver: takie porównania mówią najlepiej o realnym koszcie danej rzeczy w konkretnym kraju. Chętnie zobaczyłbym jeszcze takie statystyki uwzględniające podstawowy koszt utrzymania (czyli przykładowo ile litrów paliwa kupi się w danym kraju za średnią pensję po opłaceniu średnich kosztów wynajmu mieszkania wraz z opłatami oraz zakupu średniego miesięcznego koszyka produktów).

[Alver]

@goferek: A koszyk produktów taki sam dla każdego kraju? Czy średni taki jak kupuje konsument w danym kraju? A co jeśli konsument się źle odżywia i dieta jest po prostu za biedna? Wydaje mi się, że tak jak @bykubyk napisał. Takie grafiki tylko obrazują pewne rzeczy w krajach tego samego obszaru i dość podobnych kulturowo.

[goferek]

@Alver: średni dla konsumenta danego kraju, bo ciężko przełożyć jeden koszyk na różne kraje. W jednym kraju kupują wysoko przetworzoną żywność i dużą ilość chemii gospodarczej a w drugim odżywiają się tanimi owocami i piorą w rzece.

Najważniejsze by uzyskać średnią wartość, jaka pozostaje mieszkańcowi danego kraju po opłaceniu podstawowych kosztów utrzymania. I wtedy lepiej widać, ile pralek, aut czy ajfonów może kupić statystyczny mieszkaniec danego kraju.

[Alver]

@goferek: Tylko czy pralka, samochód i ajfon są jakimkolwiek wyznacznikiem? Dobrem pożądanym? Lub wgl potrzebnym? Wydaje się, że jest to standard a chyba tak nie jest. Zresztą sama średnia jest średnim wskaźnikiem statystycznym.