Wpis z mikrobloga

Dotychczasowe relacje medialne opieraly sie o zeznania policji, ktora materialow nie pokazala na udowodnienie swojej tezy. Rozumiem, ze zostaly przyjete "na wiare", no bo jak to policja moze klamac i taka narracja obowiazywala przez miesiace. Jestem to w stanie zrozumiec, na sile odrzucam zle zamiary. Co by nie mowic to po tasmach Wiplera sytuacja przestala byc taka jednobiegunowa. Tym bardziej dostrzegam szmaciarskie podejscie #kajdanowicz do tematu. Otwarcie programu w zadnym stopniu nie uzmyslowilo widzowi, ze jest jakis chociazby delikatny zwrot w sprawie, minimalny moment refleksji i rzetelnej konfrontacji z dotychczasowymi informacjami. Od poczatku do konca negacja i pokazywanie w kolko momentu jak Wipler podchodzi do radiowozu no bo sie mu tam zachwial krok. Szkoda slow. Ja mam duzy dystans do wszelkich teorii anty TVN czy innych ukladow ale juz nawet na sile sie tego zracjonalizowac nie da. Dodam, ze juz wczesniej zauwazylem ze Pan Kajdanowicz wychodzi troche poza role zadawania pytan i prowadzenia dyskusji a jest jej uczestnikiem z wlasnymi tezami.

#oswiadczenie #wipler