[n.....s]

Zrobiłem sobie tygodniowy #nofapchallenge po długim okresie codziennej zabawy z ręką, ymałem o dziwo. Lecz wiecie co? Wcale nie czuję się lepiej, wręcz przeciwnie - jakbym stracił popęd.

#przegryw

[uczony77]

@no_podemos: natronu kostkowanego zażyj. Mnie pomogło.

[a.....j]

@no_podemos: to dobry znak. wracasz do normalności

[n.....s]

@uczony77: czo to jest?

@agablazej: brak popędu to normalność?

Jeszcze jedno: dawniej przeważnie waliłem tak "na chama", oby szybciej. No i teraz tak jakby kończę chwilę po zaczęciu. Nawet nie myśle jak by to było z kobietą... Da się to odkręcić?

[spiderbanan]

@no_podemos: Tzw. flat line, chwilowy spadek popędu, organizm się reguluje. U mnie to trwało kilka dni, potem znowu jest szał wszystko co ma cycki, a na końcu stabilizacja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....s]

@spiderbanan: czyli wytrzymywać dalej czy sobie ulżyć?

[uczony77]

Jeszcze jedno: dawniej przeważnie waliłem tak "na chama", oby szybciej. No i teraz tak jakby kończę chwilę po zaczęciu. Nawet nie myśle jak by to było z kobietą... Da się to odkręcić?

@no_podemos: zero czułości, gry wstępnej??? Jak to tak???

[spiderbanan]

@no_podemos: Ja wytrzymałem dłużej i nie żałuję.

[n.....s]

@uczony77: czułość i namiętność nigdy nie przekładała się na moje powodzenie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[uczony77]

@no_podemos: czas to piniondz ;)

[v.....r]

@no_podemos: sprzezenie zwrotne pare dni bedzie #!$%@?, ale potem bedzie lepiej

[rutkins]

@no_podemos: jeśli piszesz że nie masz popędu a później czy możesz sobie ulżyć. To nie trzep masz problem w głowie. Zrobisz to mechanicznie z przyzwyczaejenia a nie dlatego, bo masz chcice.

[stazy1]

Jeszcze jedno: dawniej przeważnie waliłem tak "na chama", oby szybciej. No i teraz tak jakby kończę chwilę po zaczęciu. Nawet nie myśle jak by to było z kobietą... Da się to odkręcić?

@no_podemos: Przecież i tak nie zaruchasz, nie łudź się i nie zamartwiaj.