W 1984 roku trzech świeżo upieczonych inżynierów Mercedesa: Hendrik Schoch, Hans Kloss oraz Rainer Mengele wpadło na pomysł stworzenia "Ciężarowej Limuzyny" na podstawie modelu W126.
Niestety prace nad samochodem musiały zostać wstrzymane, gdyż technologia dostępna w 1984r nie pozwalała na wyprodukowanie odpowiednio mocnej i wytrzymałej konstrukcji samonośnej.
Wszyscy myśleli że ten szalony pomysł umarł na dobre, ale gdy w nowym tysiącleciu Mercedes zaprezentował model W221, trzech inżynierów postanowiło wznowić prace projektowe.
Na podstawie komputerowych symulacji udało im się wytworzyć nadwozie samonośne o bardzo wytrzymałej konstrukcji.
Inżynier Schoch opracował specjalny stop metali lekkich, z których zrobiony był hak holowniczy, pozwalający holować przyczepę o DMC nawet 10 ton.
Ponadto hak przystosowany był do holowania przyczep typu "BDF"
9Grzesiek_ - W 1984 roku trzech świeżo upieczonych inżynierów Mercedesa: Hendrik Scho...

źródło: comment_1596878859KhoEJ8GTuiLpyNEK6DrIlq.jpg

Pobierz
Pewnie tego nie wiecie ale na początku XXI wieku FoMoCo mocno eksperymentowało z nowymi stylami nadwozia w róznych segmentach swoich produktów. Niektóre eksperymenty trafiły do produkcji seryjnej np. Fiesta sedan czy Focus C-max gdyż dobrze trafiały w potrzeby klientów Forda. Niektóre z aut nie wyszły poza sferę projektów lub prototypów inne zostały wyprodukowane w krótkich seriach i stanowią łakomy kąsek dla kolekcjonerów. Nieczęsto spotykane na ulicy, a tym bardziej w Polsce, modele
kozaqwawa - Pewnie tego nie wiecie ale na początku XXI wieku FoMoCo mocno eksperyment...

źródło: comment_mQiJfJHfaxi6qD2yne2L1L9pMBeYrTEz.jpg

Pobierz
@oficer-prowadzacy: najlepsze jest to że niektórzy ludzie serio wierzą w historie o ukradzionym prototypie xD tak naprawdę to twingo jest pomysłem rządu francuskiego który dofinansował budowę małego aerodynamicznego samochodu w programie ECO 2000 około roku 1980. Gdy polscy konstruktorzy rozpisywali założenia Beskida we francji był już przynajmniej jeden prototyp od renault i citroena
  • Odpowiedz
Pewnie nie podejrzewaliście że polskie auto narodowe czyli Polonez było protoplastą dla zachodniego auta którym była Toyota AE68 zwana też Harakiri (nazwa koreańskiej potrawy składającej się głównie z ryżu i owoców morza). Projekty wykradzione przez japońskiego szpiega kierowanego przez Daewoo z fabryki w Nysie słynącej też z produkcji autobusów Autosan zostały wdrożone na drogi i następnie opatentowane w 1967 roku przez rząd Chin. Kapitalistyczne mocarstwo zbiło fortunę na projekcie polskich inżynierów jednocześnie
scratcher - Pewnie nie podejrzewaliście że polskie auto narodowe czyli Polonez było p...

źródło: comment_LIDm6U8HhIW20pl1UXWvUqTFTQ3jACQr.jpg

Pobierz
@kozaqwawa: nie marudź, przecież jest ostrzeżenie ministra zdrowia:-)

btw, ja się trochę gubię w narracji o PRL. Z jednej strony - hurr, durr, sowiecka okupacja, nie było niepodległości, nie było nic polskiego, wszystko pod dyktando sowieckich agentów. Ale ze strony drugiej, jeśli chodzi o technikę to - hurr, durr, genialna polska myśl techniczna, podkreślam, polska myśl techniczna, kapitalne wynalazki, pionierzy wynalazczości, niespotykane rozwiązania, wyprzedzanie swoich czasów, kapitalna innowacyjność, rewelacyjne projekty
  • Odpowiedz
Newsy ze Stuttgartu: Na pierwszym spotkaniu zarządu spółki Daimler AG ogłosił plany związane z przyszłością flagowej limuzyny: S-klasy. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć od naszych źródeł w centrali Mercedesa, zarząd porażony niespodziewanym sukcesem rynkowym współpracy z Renault w postaci modelu Citan postanowił zacieśnić więzy między markami. Na pierwszy ogień pójdzie Latitude, które po konwersji stylistycznej pakietem dodatków będzie sprzedawany jako klasa S (W223), aby zachować luksusowy charakter marki polityka cenowa nie
  • Odpowiedz
Nie no, a tak naprawdę to rozgrywane od 1934 roku aż do teraz "wyścigi mydelniczek" (All-American Soap Box Derby). Bolidy konstruowane i prowadzone przez dzieci są pozbawione napędu, po prostu zjeżdżają z górki. Początkowo była to niszowa impreza. W czasie finału w 1935 roku przypadek sprawił, że rozpędzony bolid wypadł z trasy i wpadł prosto na prowadzącego relację na żywo popularnego spikera radiowego, Grahama McNamee. Ten nie przerwał transmisji, i pomimo zranień
j.....n - Nie no, a tak naprawdę to rozgrywane od 1934 roku aż do teraz "wyścigi myde...

źródło: comment_jLQ7dvdUOoGbHaG3SFHbDRA5fuFtS3XW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#zmyslonefaktymotoryzacyjne
Mało znany fakt: na początku lat 80 Amerykanie, ze względu na koszta, planowali obsadzić poczciwego FSC Żuk w roli furgonetki najemników w debiutującym serialu Drużyna A. Niestety, jak w przypadku większości cudownych projektów polskiej motoryzaji, na przeszkodzie stanęła komunistyczna mentalność i spisek zachodnich koncernów. Choć wstępne umowy były już podpisane, Stalin nie pozwolił na angaż socjalistycznego auta w produkcji "zgniłych kapitalistów". Swoją szansę wykorzystało General Motors - skopiowało rozwiązania
j.....n - #zmyslonefaktymotoryzacyjne
Mało znany fakt: na początku lat 80 Amerykanie...

źródło: comment_C8ZpyqaxOnOLVRBztl6BFkqbXP0Ygqna.jpg

Pobierz
@benwatkins: w moich wcześniejszych wpisach Stalin udupiał auta z lat 60, 70 i 90, więc jestem już przyzwyczajony do tej arytmetyki:) No ale wiem, że słabe, ale szkoda mi było takiego zgrabnego obrazka.
  • Odpowiedz
Kolejny mało znany fakt z historii polskiej motoryzacji, w latach 80 po premierze Poloneza Coupe, zachodni rynek motoryzacyjny oszalał na punkcie perełki socrealistycznej myśli dezajnerskiej. Do tego stopnia że wiele firm zza żelaznej kurtyny bezwstydnie kopiowało nowatorski pomysł na kompaktowe coupe 2+2. Powstała masa samochodów mniej lub bardziej nawiązujących do oryginalnego projektu FSO ale najdalej w swojej inspiracji posunęli się włosi z Maserati, przebijając nawet kradzież projektu Beskida przez Renault (model Twingo
kozaqwawa - Kolejny mało znany fakt z historii polskiej motoryzacji, w latach 80 po p...

źródło: comment_BGrR8JvK3YCeWPlnoFPgZragw5D4EwqQ.jpg

Pobierz
W związku z rosnącą, w naszym kraju, popularnością stylu retro w motoryzacji zapoczątkowanego przez Dacię powrotem do archaicznych rozwiązań technicznych sprzed 20lat. Grupa polskich inwestorów (odpowiedzialna między innymi za sprowadzanie chińskich skuterów i sprzedawanie ich pod marką Junak) postanowiła wskrzesić legendarny, polski, jednobryłowy samochód segmentu A - Beskid. Auto, zgodnie z pierwowzorem, będzie cechował toporny design, mocno przeciętne właściwości jezdne oraz niska jakość wykonania i nieefektywna jednostka napędowa. Czerpiąc z doświadczeń zachodnich konkurentów, cenę podstawowej i jedynej wersji ustalono na poziomie 50tys PLN. Prawdopodobnie sugerowano się tu polityką cenową opla, który to za miejskie bzdzidło udające fiata 500 liczy sobie tyle co za dobrze wyposażony samochód segmentu B. Taką cenę producentom Beskida uda się utrzymać wyłącznie dzięki dotacjom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Większość pierwszej serii produkcji jest już sprzedana, dwa auta zakupiło Ministerstwo w celach promocyjnych, jeden został przekazany do muzeum techniki pozostałe 2 sztuki czekają na nowych właścicieli.
Na twitterze firmy pojawiła się mocna deklaracja dalszego rozwoju modelu i ekspansji na rynki europejskie zdominowane przez wielkie koncerny motoryzacyjne:

To jest samochód na miarę naszych możliwości. My tym samochodem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz samochód, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo!


Czy auto powtórzy spektakularny sukces innych reaktywowanych polskich marek opartych o nanoszenie loga na chińską masówkę? Czas pokaże.
kozaqwawa - W związku z rosnącą, w naszym kraju, popularnością stylu retro w motoryza...

źródło: comment_6PHQOibQIUhro4ar3AUd7HFC5C9iPKNf.jpg

Pobierz
@kozaqwawa: no racja, choć moim zdaniem jak na lata 50 to ta konstrukcja dorównywała zachodnim, może nie mercedesowi 300SL, ale mniej topowym na pewno. Gdyby nie żelazna kurtyna, gdyby je można było eksportować... No ale w sumie bez sensu rozpatrywać cokolwiek tak gdybając, bez kontekstu historycznego. Na zachodzie też przecież nie robili aut w oderwaniu od rzeczywistości, i też wiele obiecujących projektów nie wchodziło do produkcji z różnych zewnętrznych powodów.
  • Odpowiedz
Z ostatniej chwili!

Tesla Motors odmówiła poddania swoich pojazdów testom na Europejski Standard Emisji Spalin (EuroX) czym zamkneła sobie drogę do homologacji swoich aut oraz dostęp do większości rynków europy zachodniej. Prezes a zarazem rzecznik prasowy Tesla Motors w krótkim wpisie na Twitterze odniósł się do decyzji zarządu:

Nie po to produkujemy ekskluzywne auta sportowe z potężnymi silnikami żeby jakieś zielone oszołomy z Brukseli mówiły nam co możemy a co nie!


Niemiecka
kozaqwawa - Z ostatniej chwili!

Tesla Motors odmówiła poddania swoich pojazdów tes...

źródło: comment_m77UbOEyplufJ4JSwEFoKPy7Q2aY5TS4.jpg

Pobierz
@kozaqwawa: Greenpeace już zapowiedział protesty, naukowcy skupienie w tej organizacji wykonali badania na zanieczyszczenie środowiska autami Tesla, i zapowiedzieli, że bedą blokowali wszelkie próby importu tych aut. Lider organizacji, Richard Freedmore, nazwał luksusowe amerykańskie auto "paliwożernym imperialistą pożerającym środowisko" a założyciela firmy, Eona Muska "zatwardziałym, tkwiącym jeszcze w XIX wiecznych fabrykach konserwatystą".
  • Odpowiedz