560 687 - 11 - 12 - 11 - 12 - 11 - 12 - 11 - 12 = 560 595

Nie wyrobiłem się dziś rano i musiałem do pracy pojechać samochodem, zatem wrzucam "do pracy" i "po pracy" od poniedziałku do czwartku.
Moja ulubiona trasa po pracy, to Droga Węglowa, Dolina Radości i zjazd Górą Dąbie. Wczoraj jadąc właśnie Doliną Radości (do góry), wymijam wszystkich po kolei, a na samejPokaż całość

572120 - 47 = 572073

I z powrotem do Gliwic, doszły mi rzeczy do czyszczenia roweru, jutro będzie lśnił. I gacie z szelkami, nigdy nie kupujcie takich bez, trzeba poprawić co chwilę :/.

https://www.strava.com/activities/601610926

Pokaż spoiler

Pokaż całość

574176 - 42 = 574134

Pojechałem na godzinę pojeździć po rodzinnych stronach bez zaplanowanej żadnej trasy, wyszło trochę więcej :d. A jutro trzeba wracać do Gliwic :x.

https://www.strava.com/activities/600810942

Pokaż spoiler

Pokaż całość

578438 - 42 = 578396

https://www.strava.com/activities/599759500

Spakowałem laptopa i pojechałem odwiedzić rodzinę ;).

Pokaż spoiler

Pokaż całość

591183 - 18 = 591165

Pokaż spoiler

Statystyki:

Dystans: 18 kmPokaż całość

595323 - 11 - 24 = 595288

Dzisiaj najpierw przejażdżka z Gliwicką Masą Krytyczną, a potem jazda po lesie. Dolny chwyt rządzi w lesie, nie trzeba się schylać pod gałęziami ;D.

#wykopridleyclub

Statystyki:Pokaż całość

598 543 - 11 - 16 = 598 516

No to pierwsza gleba zaliczona :)
Jadę sobie po pracy popętlować po lesie, obmyśliłem fajną trasę i cisnę przed siebie - pogoda cudna, w lesie przyjemnie chłodno - słowem idealnie. Jakoś tak się zamyśliłem, przednie koło skiełzło mi do rowu z liśćmi i zanim dotarło do mnie co się właściwie stało, już leciałem przez rower.
Szczęśliwie się stało, że choć podwinęło mi się koło, to rower jednak spadł na lewą stronę, a więc napęd cały. Oberwało się kierownicy, a konkretnie prawej klamkomanetce

Pokaż spoiler

Pokaż całość

602653 - 41 = 602612

Zrobiłem sobie przerwę w pracy na krótką przejażdżkę, wyszły z tego 2 godziny jeżdżenia. Wybór gravel bike'a to był dobry wybór, radocha z jeżdżenia po polach i lasach jest nieporównywalnie większa niż po drogach ;), no i drogi nie zagrodzi ci #smiesznypiesek :x, dobre kilka minut wymienialiśmy się spojrzeniami zanim sobie poszedł. #pokazrower przy okazji.

Pokaż spoiler

Statystyki:Pokaż całość

603 676 - 11 - 13 - 11 - 31 = 603 610

Wczoraj dzień bicia rekordów i to po takich śmiganiach z tygodnia! Rano pobiłem PR na Spacerowej, a cały odcinek przejechałem z vśr: 18km/h (zaczynałem od 13). A po pracy zjazd również ekspresowy, bo wykręciłem vśr: 25km/h. O ile zjazdy same w sobie są przeważnie szybsze, to jednak wyleciałem z pracy i przejechałem Galaktyczną mając na liczniku 40km/h. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Dzisiaj z kolei po pracy, na zupełnym luzie dokręcałem brakujące kilometry do May Distance Challenge i tak o to wykręciłem w tym miesiącu 1252km. Sam przejazd, tj. te 31km to takie trochę ruchy Browna, ale zahaczyłem o kolejną porcję, do tej pory omijanych ścieżek. Z dwóch górek zjechałem tylko po to, żeby wjechać na nie iPokaż całość

623 116 - 161 = 622 955

28.05 Wybrzeżem część szósta (ostatnia)
Gdańsk, Sobieszewo, Świbno (prom), Mikoszewo, Jantar, Junoszyno, Stegna, Sztutowo, Kąty Rybackie, Skowronki, Krynica Morska, Piaski, Krynica Morska, Skowronki, Kąty Rybackie, Sztutowo, Stegna, Junoszyno, Jantar, Mikoszewo (prom), Świbno, Sobieszewo, Gdańsk.

Nasze tyłki jeszcze nie przyzwyczajone do takiego masowego jeżdżenia. Dzień przerwy to zdecydowanie za mało na jej regenerację, co było czuć przez cały czas.Pokaż całość

623 174 - 58 = 623 116

26.05 Wybrzeżem część piąta
Władysławowo, Puck, Reda, Rumia, Gdynia, Sopot, Gdańsk.

Nadal zimno - przynajmniej bez deszczu. Orlen rządzi - najpierw kawa, potem hotdog. W Oliwie obiad, w Żabce zakupy i w końcu w domu.Pokaż całość

623 326 - 152 = 623 174

25.05 Wybrzeżem część czwarta
Łeba, Nowęcin (piachy!), Sarbsk, Ulinia (podjazd!), Sasino, Ciekocino, Słajszewo, Jackowo, Osieki Lęborskie, Słuchowo, Wierzchucino (przerwa), Żarnowiec, Krokowa, Parszczyce, Karwieńskie Błoto Pierwsze, Karwia, Jastrzębia Góra, Chłapowo, Władysławowo (kwatera), Chałupy, Kuźnica, Jastarnia, Jurata, Hel, Jurata (kofibrejk), Jastarnia, Kuźnica, Chałupy, Władysławowo.

Najdłuższy, jednorazowy przejazd jak dotąd! :)Pokaż całość

623 567 - 121 = 623 446

23.05 Wybrzeżem część trzecia
Darłowo, Chudaczewo, Pieńkowo, Duninowo, Ustka (gdzie zapomniałem "odpauzować" stravę i 17km psu w dupę), Przewłoka, Wytowno, Redwanki, Machowino, Karzcino, Lubczewo, Wiklino, Żelkowo, Główczyce (obiad), Rzuszce, Pobłocie, Cecenowo, Poraj, Wicko, Charbowo, Steknica, Łeba.

Miałbym Gran Fondo, gdyby nie skleroza. Najlepsze, że jeszcze pytałem @Ilana, czy na pewno włączyła stravę, a sam oPokaż całość

623 942 - 100 = 623 842

22.05 Wybrzeżem część druga
Dźwirzyno, Grzybowo, Kołobrzeg, Ustronie Morskie, Gąski, Sarbinowo, Mielno, Łazy, Osieki, Iwięcino, Wierciszewo, Bukowo Morskie, Bobolin, Darłowo.

Super ścieżka do Kołobrzegu - od asfaltu, do całkiem dobrze łączonych płyt betonowych w okolicy bazy wojskowej. W Gąskach zahaczyliśmy o latarnię morską, wracając na trasę zaczepiło nas dwoje rowerzystów pytając o klucze imbusowe, które oczywiście mieliśmy i pożyczyliśmy. :)Pokaż całość

624 108 - 105 = 624 003

21.05 Wybrzeżem część pierwsza
Świnoujście, Międzyzdroje, Biała Góra, Świętouść, Międzywodzie, Dziwnów, Dziwnówek, Łukęcin, Pobierowo, Śliwin, Niechorze, Skalno, Trzebiatów, Trzebusz, Mrzeżyno, Dźwirzyno.

Fantastyczna trasa, piękna pogoda, trochę przewyższeń, kawa z drożdżówkami, dobre tempo (średnia wyszła nam na poziomie 22km/h). Jazda z sakwami okazała się w ogóle nie problematyczna - jechało nam się po prostu wygodnie i komfortowo.Pokaż całość

624126 - 18 = 624 108

20.05
Rozpoczynamy urlop - na pociąg z Gdyni do Szczecin-Dąbie. Zapowiada się piękna pogoda, kupujemy po drodze drożdżówki i wsiadamy do podstawionego pociągu.

Pokaż spoiler

Pokaż całość

Dziś oficjalnie rozpoczeliśmy sezon przełajowy. Kilometrów w terenie w sumie stuknęło ok 50. Wstępny plan był zupełnie inny, ale nie ma tego złego. Nasz przewodnik, poznany dziś rano pokazał nam piekno Wielkopolskiego Parku Narodowego. Było mokro i momentami bardzo grząsko, a dzięki temu frajda z jazdy niesamowita.

Wołam @Mikimoto oraz @HCLB może uda się kolejnym razem ustawić, wszak 3 Ridley'e to już stadko
@fixie ile trzeba zebrać, aby założyć #wykopridleyclub? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)Pokaż całość

149 284 - 160 = 149 124

Do Rabki na pierogi z jagodami. Super pogoda. Pierwsza połowa trasy z #wmordewind, ale przynajmniej powrót z wiatrem.
strava

#100km #banannarowerze #wykopridleyclub #rowerowyrownik