Wchodzę w gorące i czytam kolejny wysryw jakiegoś przegrywa dlaczegóż to nie wpłacać na WOŚP. Teraz do każdego cymbała, który propaguje nie wpłacanie na wośp: to, że budżet NFZ jest 100x większy niż budżet wośp nic nie zmienia. Jeśli WOŚP dotowałby chociaż JEDEN szpital rocznie, za kwotę 1 mln zł a nie 1 mld zł, to i tak należałoby to wspierać. Tak samo jak należy wspierac to, że np. Caritas dotuje (jeśli
@Janusz_Lubikwasa: przecież w całej inbie z owsiakiem nie chodzi o to co on robi, tylko o jego postać, która jest nie do pogodzenia z tępym, postsowieckiem konserwatyzmem made in Polska. Owsiak ich kłuje, bo jest liberalny, postępowany, kolorowy, cała reszta, te wszystkie wyssane z palca zarzuty, to tylko próba rozpaczliwego zracjonalizowania sobie swojej qbsurdalnej niechęci. Tak więc nie oczekuj ani od prawactwa ani od przegrywów, że trafią do nich racjonalne
  • Odpowiedz
Siedzę sobie na Facebookowych grupach typu introwertycy, zdołowani itp. i pomagam ludziom, którzy nie mogą uwierzyć w siebie, po których widać, że dobrze rokują, ale mają jakąś wewnętrzną blokadę.
Czasem tak dobrze na sercu jak się komuś pomaga.
#pomaganie #wspieranie