@60scnds: Abstrahując od kwestii Wołynia, da się zauważyć pewną prawidłowość, że historią, osiągnięciami naszej nacji w historii, wojnami etc. niezdrowo podniecają się (że aż koszulkę muszą założyć z kotwicą czy Wyklętymi) właśnie takie seby, bo są po prostu nieudasami życiowymi i brandzlowanie się pod historię jest takim substytutem sukcesu i kompensuje im ich braki życiowe xD. No bo kiedyś byliśmy wielcy i w ogóle a ja też przecież Polak hehe.
  • Odpowiedz
@Slucham_psa_jak_gra_: ukraiński i transkrypcja łacińska żeby było kumato, nie każdy z #wolynia jest..

to coś kulturowo jak w #polska oznacza słowo z Reymonta "gospodarz jak Boryna" tylko na Ukrainie i Bardzo współcześnie

ps polecam tą ksiązkę https://www.legimi.pl/ebook-ukraina-zbrodni-lech-stanislaw-kempczynski,b191648.html

idea to jak w opisie: apel o prawdziwe relacje, bez tego medialnego g..na
  • Odpowiedz