Auto dziś prowadziłem @Refusek: @2PacShakur: to racja :) a spam lista jest wspolna, ale pamiętam i 14 na pewno zawolam wszystkich :) za punkt honoru prZyjąłem sobie :D a nawet jak by mnie tir potracil, to inni ludzie będą :D postaram się jutro przygotować całą spam listę, choć tutaj kolega Refusek oddalił już kawał roboty ;)
Wstałem, ogarnąłem się, można pisać.

Wybaczcie, że nie odpowiem na pytania pod postami - byłby bajzel, niedopowiedzenia, kolejne pytania. Na wszystko odpowiem tutaj.

Nagranie

Zbiórka mojej grupy miała miejsce na dworcu o godz. 12:00, jednak pan z telewizji pojawił się już wcześniej, bo jak się okazało, byliśmy dopiero trzecim odcinkiem nagrywanym wczoraj. Zabrał pozostałych z tamtego epizodu oraz część z nas. Nie załapałem się na pierwszy transport, ale nie żałuję. Poznałem dzięki
@MrFruu: Stres odebrał mi pierwszą szansę, odpowiedź znałem (jak pewnie każdy z Was). Zablokował mi też możliwość strzału w ostatnim pytaniu, bo nie mogłem więcej nazwisk wymyślić, aniżeli jedno. Na pytanie, przy którym straciłem drugą szansę, powinienem znać odpowiedź - moja wina ewidentnie, pomyliłem się o rok. Ale poziom stresu miałem mniej więcej na poziomie egzaminu na prawo jazdy, gdzie wtedy to było moje małe być albo nie być ;). Przez
Właśnie siedzę w pociągu powrotnym.

Czy jestem zadowolony? Był drugi etap, więc cel zaliczony. Niestety w pierwszej rundzie się zawiesiłem na banalnym pytaniu (o legendę na mapie), czyli drugi etap zaczynałem z dwoma szansami.

W drugim etapie dostałem tylko trzy pytania. W jednym głupi błąd (odnośnie roku, w którym powstały w Polsce getta - pomyliłem się o rok), a potem o cytat jakiegoś pisarza czy poety i że to było ostatnie pytanie