@Amfidiusz bo jeszcze na żadnym U2 nie byłem. ( ͡ ͜ʖ ͡)
A tak serio: Berlin jest miastem szczególnym w historii U2, koncerty tam mają inną specyfikę. Po drugie: po raz pierwszy od 2001 grają w Europie w halach, w ogóle są w trasie po raz pierwszy od 2011, no oczywiście można się wykłócać, że "hurr durr, U2 nic nie gra, 3 piosenki na krzyż..." ale
  • Odpowiedz
@Alex_Descend: Na chwilę obecną nie.. Ja mam na 28 i 29. Chociaż w tym tygodniu co zaczynają się pierwsze Berliny planuje też mieć urlop, więc może na spontanie odkupię od kogoś wejściówkę, kto wie :)

Z drugiej strony ta trasa mnie nie zachwyca, żeby aż tak szaleć po kilka koncertów
  • Odpowiedz
@Yehezkel: Zgadzam się. Mi chodziło po prostu o to, że prog wypadł z mainstreamu, i o ile część dała radę podtrzymać styl, bądź dostować go do nowych realiów, to jednak większość poszła na łatwiznę próbując pozostać w mainstreamie serwując chamski pop. Sama idea proga jednak pozostała i do dziś występuje w różnych podgatunkach pod różnymi nazwami (sam nie mam pojęcia czym tak na prawdę różni się definicja prog-rocka i post-rocka,
  • Odpowiedz