Trymusowe ciekawostki: starożytna eutanazja.

W starożytnej Marsylii istniała oficjalna procedura przeprowadzania eutanazji. Na wniosek zainteresowanej osoby rada sześciuset (główne ciało ustawodawcze miasta) decydowała o przekazaniu jej odpowiedniej ilości cykuty (popularna wówczas trucizna) z zapasów państwowych. Zapewne pozwalało to usprawnić i uregulować przypadki samobójstw osób starych i niedołężnych. W przypadku samobójstwa czekała taką osobę odmowa pochówku co było w ówczesnym przekonaniu skazaniem na wieczną tułaczkę duszy. Co ciekawe w Atenach symbolicznie obcinano rękę
Trymusowe ciekawostki: postępowy Zachód.

Utarło się (niesłusznie), że zawsze musieliśmy gonić Zachód w procesie cywilizacyjnym. W okresie staropolskim wiele naszych praw i instytucji było o wiele bardziej postępowych. W ogóle klimat nietolerancji i okrucieństwa wydaje się w Polsce dużo mniej mroczny niżli w tym samym czasie w Europie. Na zachodnioeuropejskich ulicach późnego renesansu rozgrywały się bowiem sceny zupełnie odpychające i dla nas dziś niezrozumiałe. Najbardziej wymowne są przypadki linczów towarzyszących różnorakim przewrotom
@Czajna_Seczen: racja! Polecam niezwykle zajmującą pracę poświęconej średniowiecznym i nowożytnym wyobrażeniom o osobie króla. Ta konkretna ciekawostka znajduje się w rozdziale opisującym obrzędy detronizacji, których autor dopatruje się w linczach na upadłych władcach etc.
S. Bertelli, The King's Body. Sacred Rituals of Power in Medieval and Early Modern Europe.

Do zdobycia w sieci!
  • Odpowiedz
Każdy kto sądzi, że świat Celtów jest bardziej fascynujący od świata wikingów niech da plusa.

Kilka "argumentów".
Młody Celt w rytuale przejścia do dorosłości musiał zabić członka wrogiego plemienia i zdobyć trofeum w postaci jego czaszki. Czaszki te przytraczano do rzędu końskiego bądź wieszano nad drzwiami domostwa, aby chwalić się przewagami wojennymi.
Celtowie walczyli na rydwanach.
Celtyckie kapłanki bądź wieszczki wróżyły z upływu krwi jeńców, którym podrzynały gardła na brzegu wielkiej kadzi,
trymvs - Każdy kto sądzi, że świat Celtów jest bardziej fascynujący od świata wikingó...

źródło: comment_3TCDFhdwKc9hqbLORrIvhQctdc54jmDK.jpg

Pobierz
@trymvs: Obelix i Asterix to też słynne celtyckie imiona. Galowie, czyli jedno z plemion celtyckich mieli nawet najdłużej opierającą się Imperium Rzymskiemu wioskę.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostkiu: tona wosku.

Królewskie kancelarie późnego średniowiecza wydawały mnóstwo dokumentów, z których każdy musiał być opatrzony w stosowną pieczęć. Oblicza się, że za panowania francuskiego władcy, Filipa Pięknego tylko w 1326 roku jego kancelaria zużyła ponad 1250 kg tego materiału.

Ciekawostką jest również to, że królewskie pieczęcie (ściślej mówiąc tłoki) jako jeden z głównych atrybutów władzy i najważniejszy wówczas środek uwierzytelniający były oficjalnie niszczone w dniu śmierci monarchy (przez łamanie bądź
Trymusowe ciekawostki: upadek cywilizacji rzymskiej widziany w rozpowszechnieniu blondynów w spodniach.

Gdy dziś wielu widzi zagrożenie w tzw. multikulti, którego najjaskrawszą oznaką ma być rosnący udział ludzi o ciemnej karnacji w populacji Europy, a z drugiej strony we wszelkich wynalazkach nowoczesnej mody męskiej (mężczyzni w dziwacznych tunikach etc) branych za oznakę ożywienia tendencji "postępowych" sytuacja schyłku imperium rzymskiego była zadziwiająco i paradoksalnie odwrotna.

Rzymianie nie byli rasistami we współczesnym tego słowa znaczeniu.
@Aleksander_Newski: dość zwięzłym i analitycznym przeglądem starszych koncepcji i próbą wypracowania nowej jest książa A. Goldsworthy, How Rome Fell. Death of a Superpower. Do znalezienia w sieci. Inne polecałem jakiś czas temu Jones, Heather (najprzystępniejsza i jest po polsku), Halsall.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: król pokrywa klacz.

Obrzędy intronizacji władców kojarzą nam się z przywdzianiem szat, dzierżeniem berła, nałożeniem korony i wielką pijatyką. Jednak w społeczeństwach wczesnohistorycznych (wikingowie, Celtowie etc.) król był także zwornikiem łączącym jego poddanych ze światem natury i bogów. Królowie plemion irlandzkich północnego Ulsteru zanim zasiedli na tronie musieli przejść dość osobliwą inicjację. Jej punktem kulminacyjnym był stosunek płciowy z białą kobyłą w kręgu przyszłych poddanych. Po dokonaniu aktu seksualnego kobyła
@Czajna_Seczen: przekaz zamieścił w swej kronice z XIII w. Giraldus Cambrensis, ale zdaje się, że czytałem gdzieś alternatywny, ale teraz nie jestem pewien. Być może jest to zwykła próba oczernienia pogańskich obrzędów przez chrześcijańskiego pisarza.
  • Odpowiedz
Trymusowe polecanki: kryzys i upadek cesarstwa rzymskiego cz.1

Nie ma chyba w nowożytnej historiografii dzieła porównywalnego do The Decline and Fall of the Roman Empire Edwarda Gibbona. Absolutny rozpisany na kilkanaście tomów (12) klasyk, którego rozmach, znakomite walory językowe i innowacyjność zapewniły mu status jednego z kamieni milowych w dziejach historiografii. Rzadko się zdarza, aby książka naukowa wydana w II. poł. XVIII wieku zachowywała niewątpliwą wartość poznawczą dla współczesnego czytelnika. I
trymvs - Trymusowe polecanki: kryzys i upadek cesarstwa rzymskiego cz.1



Nie ma chy...

źródło: comment_NkZiAPMc64Lo9ZfkD7VtGteTKFHLehlw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Trymusowe polecanki: najlepsza jednotomowa historia Bizancjum.

Książka Warrena Treadgolda, A History of the Byzantine State and Society, Stanford: Stanford University Press 1997, (1020 stron) dzierży trymusowy tytuł najlepszego jednotomowego opracowania dziejów cesarstwa bizantyjskiego.

+duża szczegółowość (jak na jednotomówkę)

+połączenie historii politycznej, społecznej i religijnej

+doskonale się czyta (bardzo przystępna, nie nuży)

+dostępna w sieci

W porównaniu z tym co mamy na rynku czyli bardzo uproszczonymi opracowaniami jak to od Herrin Judith, rozczarowującym
trymvs - Trymusowe polecanki: najlepsza jednotomowa historia Bizancjum.



Książka Wa...

źródło: comment_4KQFJbd0enkjQmqCI7fktOrmKAKIkijZ.jpg

Pobierz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Trymusowe ciekawostki: jeszcze raz o miarach.

W literaturze ludowej czasów staropolskich wśród bohaterów dających ewidentnie zły przykład często przewija się postać oszusta. Miara piwa czy wódki była wówczas czymś świętym, stąd potępienie dla wszelakiego rodzaju karczmarzy i karczmarek oszukujących podchmielonych już chłopów. Postać ta pojawia się i w ikonografii. Wśród polichromii siedemnastowiecznego kościoła w Słopianowie (wielkopolskie) wyróżnia się scena przedstawiająca diabła dzierżącego za kark nieszczęsną kobietę, która 'nie dolewała".

Ówczesny chłop w
trymvs - Trymusowe ciekawostki: jeszcze raz o miarach.



W literaturze ludowej czasó...

źródło: comment_XXDHWkYmUUwYMJpjLOjIZeeswBCEDRTi.jpg

Pobierz
Trymusowe ciekawostki: rzut kamieniem.

Wbrew pozorom wyrazenie to nie ma charakteru abstrakcyjnego i wywodzi sie z pierwotnych miar dlugosci. Wowczas gdy nie wymagano od miar dokladnosci, ale prostoty, praktycznosci i intuicyjnosci, miary takie jak 'na rzut kamieniem', 'na strzal z łuku', 'na rzut siekierą' 'na slyszalnosc rżenia konia' były oczywistym i wygodnym narzędziem poruszania się w przestrzeni. Wszelkie łokcie, stopy, sążnie należą już do wyszego stadium rozwoju miernictwa. Na Słowacji jeszcze pod
  • Odpowiedz
@Anorax: nigdzie nie pisałem o powszechności tego przekonania! Panowało ono m. in. w późnośredniowiecznej Francji. Pojawia się chociażby jako wątek w popularnym romansie Galeran de Bretagne (XIII w), gdzie w odpowiednim kontekście jedna z bohaterek zarzuca pewnemu rycerzowi, iż wszyscy wiedzą, że bliźniaki mają dwóch ojców.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: nierówne płci.

Pewne greckie źródło z początku V w. p.n.e. informuje nas, że kobiecie karmiącej dziewczynkę (niemowlę) przysługiwały dwa razy mniejsze racje żywnościowe niż kobiecie karmiącej chłopca. Nic lepiej nie ilustruje charakterystycznego dla cywilizacji greckiej postrzegania płci...

Jeśli ktoś chce świetnego wprowadzenia w świat kobiet antyku polecam książkę pod wiele mówiącym tytułem Goddesses, Whores, Wives And Slaves: Women in Classical Antiquity (Sarah Pomeroy).

#trymhistoria #historia #ciekawostki
Trymusowe ciekawostki: nierówny pojedynek.

We wczesnym średniowieczu popularnym sposobem na rozstrzyganie sporów sądowych były tzw. sądy Boże (iudicia Dei, ordalia). Jedną z przyjętych wariantów był pojedynek stron (duellium). Istotnym problemem trapiącym prawników była jednak kwestia dopuszczalności walk kobiety i mężczyzny. Ci którzy akceptowali tego typu pojedynki zalecali, aby dla wyrównania szans mężczyzna walczył zakopany po pas w ziemi...

Najlepszą książkę poświęcił sądom Bożym R. Bartlett, Trial by Fire and Water: The Medieval
@trymvs: Sądy Boże były popularne przez całe średniowiecze. W piętnastowiecznych traktatach o fechtunku uczono nawet specjalnych technik walki w czasie pojedynku sądowego. Przykładem takiego traktatu może być "Gladiatoria" z ok. 1430 roku.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki nr 42: antykrólicza rewolucja.

Mało kto wie, ale pierwszymi oznakami rewolucyjnego ducha jeszcze kilka miesięcy przed zburzeniem Bastylii było powszechne na wsi tępienie królików i niszczenie gołębników. Chłopi uzbrojeni w pałki, sierpy i kosy przeczesywali okoliczne łąki i lasy bezlitośnie tępiąc zwierzęta, pozostające dotąd pod ścisłą ochroną (polowanie na nie było zarezerwowane dla szlachetnie urodzonych). Podobnie wyżywano się na wydzielonych w kościołach ławkach dla miejscowych panów.

Jednym z pierwszych objawów
@stawros35: po polsku niewiele jest prac o rewolucji, które są przyjazne dla zwykłego czytelnika. Są świetne prace Baszkiewicza (chociaż "marksistowskie"), ale jego styl choć bardzo inteligentny to dość wymagający. Osobiście poleciłbym Gilotynę i Krzyż - Warrena H. Carrolla, z zastrzeżeniem, że to interpretacja ze stanowiska ortodoksyjnego katolika i trzeba brać poprawkę na mocny subiektywizm, ale czyta się dobrze.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki nr 41: perwersyjni władcy renesansu.

Znamy doskonale wyczyny krwawych rzymskich cesarzy uwiecznione w dziełach Tacyta czy Swetoniusza. Nieszczęśliwie na naszym rynku niewiele jest opracowań przybliżających niesławne sylwetki włoskich despotów doby renesansu. Przebiegłość, wiarołomstwo i okrucieństwo podnieśli oni do rangi sztuki i zdawali się wzajemnie prześcigać w jej pielęgnowaniu. Dajmy tylko krótkie przykłady, resztę rezerwujmy na szerszy wpis na blogu.

Ferrante, który w 1458 roku zastąpił na tronie Neapolu swego ojca
trymvs - Trymusowe ciekawostki nr 41: perwersyjni władcy renesansu.



Znamy doskonal...

źródło: comment_0RHcOnawLGeYUqobF25gLjQ6WsHJ6KY7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki nr 40 - anorektyczne świnie.

Zanim doszło do XVIII wiecznej rewolucji w rolnictwie cała Europa borykała się z problemem paszy dla zwierząt. Dotkliwy brak pastwisk, odpowiednich obór, i kwestie mentalne sprawiały, że nie potrafiono zapewnić hodowanym zwierzętom odpowiedniej ilości pożywienia na zimę. Jesienią wybijano zatem część stad, a reszta musiała jakoś dotrwać do pierwszych wiosennych traw. Jeszcze w XVII wieku bydło było wiosną tak osłabione wychudzeniem, że ręcznie wynoszono je
Trymusowe ciekawostki nr 39: Żydzi.

W oficjalnej propagandzie III Rzeszy Żydów ukazywano jako rasę pasożytującą na dumnym narodzie niemieckim. Podkreślano ich rzekomą bezproduktywność i wrodzoną skłonność do unikania uczciwej pracy. W wielu miastach Rzeszy, a później na podbitych terenach urządzano pokazy, w trakcie których zmuszano Żydów do wykonywania poniżających, pozbawionych sensu prac. Jednym z najczęstszych takich zajęć było ręczne mycie ulic. Wiele z takich eventów zostało uwiecznionych na fotografiach.

Wspomina o tym
trymvs - Trymusowe ciekawostki nr 39: Żydzi.



W oficjalnej propagandzie III Rzeszy ...

źródło: comment_b5uAfDtryxL5zsTnFMfP4DQIJNSQP2Hi.jpg

Pobierz
@trymvs: Warto chyba dodać, że w tamtym czasie Niemcy byli głodni takiej propagandy. Z jednej strony mieli duże ambicje, z drugiej strony właśnie dostali (niesprawiedliwie) po tyłku w wojnie i trzeba było znaleźć, wskazać jakąś siłę przeciwną narodowi.
  • Odpowiedz
@staa: @arczer: owszem: Niemcy przegrali wojnę kiedy ich własna armia zajmowała spory kawał Francji, a Rosja była wyłączona z wojny. Dla frontowców było to niezrozumiałe, odpowiedzialność za sytuację w państwie skojarzono z żydami, homoseksualistami i przedstawicielami innych mniejszości, którzy mieli pełnić wtedy znaczną rolę w nieudolnych władzach i znienawidzonych organizacjach socjalistycznych czy też komunistycznych. Wyobraźmy co stałoby się z rządzącą obecnie w Europie lewicą w przypadku np. inwazji Rosji Putina:)
  • Odpowiedz