Heyah!
Kolega z pracy (Polak, w Toronto) pokazał mi sztuczkę:

Ej?! Wiesz jak zmusić Kanadyjczyka do biegania? - zapytał pewnego dnia, po czym otworzył drzwi jakieś 20 metrów przed zbliżającym się chłopaczyną z naręczem dokumentów i spojrzał mu znacząco w oczy. Ten jak wyrwał, do sprintu przeszedł, przebiegł przez drzwi i przysiągłbym jeszcze zdążył nas za coś przeprosić. Tak mu zależało, żebyśmy nie musieli za długo na niego czekać.

Pogański kraj.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Heyah!

Ten post może nie jest jakoś bezpośrednio związany z Toronto, ale słyszałem już w trzech niezależnych miejscach pewną legendę. Kolega barman (Kanadyjczyk) twierdził, że to przytrafiło się jego bratu. Innym razem znajomy z pracy mówił o tym, jak o historii swojego kumpla z uczelni, a jeszcze inny Ktoś w gronie (Kanadyjskim) opowiadał to w ramach ciekawostki. Podaję dalej, coś co chyba jest oryginalną "legendą miejską" z kraju gdzie wszyscy się przepraszają:

(...)
W mojej
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Właśnie jechałem w autobusie z jakimś muzułmaninem, który trzymał dziwny plecak i czytał koran. Wyglądał jak by miał sie za chwile wysadzić. #toronto
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kamikatse: ja ostatnio z racji dużej ilości pracy i małej ilości czasu zdecydowałem, że podstrzygę sobie samemu boki i tyl, ponieważ i tak zawsze praktycznie mam na łyso tylko gore długa... Jak zacząłem jechać coraz wyżej bo krzywo coraz wyżej okazało się, że wyglądam masakrycznie i muszę obciąć całość na łyso. Pech chciał, że w połowie ciecia wysiadła bateria w maszynce, a maszynka nie działa pod ładowarka... Ogolnie taka przygoda
  • Odpowiedz
Czas na sprawdzenie, czy przybylo nam nowych ludzi w #toronto #kanada. Jesli ktos ma ochote na male #wykoppiwo to zapraszamy do naszego ulubionego Whelan's Gate 1663 Bloor St W w niedziele o 19.
@malybesko i @Scaryfog wolam, bo ostatnio wspominaliscie,ze wpadniecie ;)
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rzet: kraj wielkości Europy, gdzie mieszka ludzi mniej jak w Polsce. Nawet odliczając tereny gdzie się nie nadają do normalnego życia to i tak jest tam sporo wolnej przestrzeni. To takie cyrki się tam dzieją, a rząd zamiast się tym zająć to się zajmuje innymi cyrkami. Przewalone mają młodzi ludzie czy to w Kanadzie czy NZ, bo ceny domów szaleją do góry, m.in. przez Chińczyków a pensja ledwo co. Za
  • Odpowiedz
Szczególnie jak ktoś tu samotnikiem jest, a nie chce. Nawet całkiem pokaźną i przyjazną wykop grupę tutaj zorganizowaliśmy. Większość złożona właśnie z takich Mirków jak my.
  • Odpowiedz
W sumie zebrało się nas 5 osób, posiedzieliśmy do około 11. W okolicy tego skrzyżowania jest kilka fajnych pubów i różnie się kręcimy. Będę dawał znać kiedy kolejny raz się będzie pojawiał!
  • Odpowiedz
@rzet: z ciekawostek: zjazd z Gardiner Expressway w prawym dolnym rogu (ta pętelka) jest właśnie burzony, projekt ruszył dosłownie tydzień temu. W tym miejscu powstanie park.

Toronto planowało kiedyś zburzyć całe Gardiner ale po finansowej katastrofie jaką skończył się The Big Dig w Bostonie zrezygnowali z tego planu. Trochę szkoda... Za to jest poważnie rozważany plan obudowania torów kolejowych przed Union Station i przykrycia ich parkiem - wizualizacje są już
  • Odpowiedz
@ration: tak, zauważyłem i też się zdziwiłem że jest tak chamsko wklejona i nikt nawet się nie starał tego jakoś porządnie ukryć. Nie mam pojęcia co tam mogło być, może jakaś reklama czegoś prywatnego? Przeszedłbym się tam zobaczyć co tam teraz jest ale teren jest już chyba ogrodzony i siedzi tam ekipa budowlana
  • Odpowiedz