#thesmashingpumpkins chyba pierwszy zespół na scenie głównej z dobrym nagłośnieniem. Wspaniały to był koncert, nie zapomnę go nigdy. No i średnia wieku fanów też jakby powyżej gimnazjum. Billy Corgan jak zawsze w formie. #opener
@pawelczixd: Przez pierwsze dwa dni wszystko było tak podbite, że wysokie tony sprawiały ból :P. Nie wiem czy odpowiada za to zespół czy festiwal, ale na TSP i na The Strokes było jakby lepiej. Na dyniach byłem akurat pod sceną.
Day 326: A song you like from a band that begins with the letter S:
Na "S" jest chyba najwięcej projektów które lubię. Przytłoczony więc możliwością tak dużego wyboru stwierdziłem że wrzucę coś nieoczywistego. Czyli jakieś popularne gówno. Tyle że nie gówno. Wychowałem się na Zerze i do dziś marzę o tym by w końcu ogolić się na łyso. Teraz nie mogę bo by mnie taka jedna zabiła. Ale kiedyś to zrobię. A teraz wszyscy:
Młody Billy Corgan to jeden z najbardziej kozacko wyglądających gwiazd rocka z lat 90tych. Nie wiem co ten gość odwalał ze swoimi włosami, że mu wszystkie wyleciały w tak zastraszająco szybkim tempie.
@ChirrutImve: @hekktik: Szczerze mówiąc, to możliwe, że wyłysiał przez problemy z samym sobą. Nie od dziś wiadomo, że gość miał nierówno pod sufitem ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak jakoś mi się od razu łysina skojarzyła z "kobiecymi włosami". Łysina skojarzyła mi się z zero, no mi wyszedł #thesmashingpumpkins wybrałem często pomijany kawałek, a dla mnie chyba najważniejszy.