@arczer: W zeszłym tygodniu musiałem w centrum miasta poczekać na babcię, stałem sobie przez godzinę nieopodal ronda i tak patrzyłem na ludzi. Praktycznie wszyscy nastoletni pasażerowie samochodów mieli twarze wlepione w telefony. Dosłownie ze 2 osoby patrzyły na świat za oknem a reszta smarowała ekrany.

Powiedomienia o tym, sramtym, odpisz teraz, nie później, odpisz teraz. A pieprzę to.