Mam wrażenie, że czas na wbijanie rangi jest na początku/w środku setu, bo wtedy w banalny sposób można wyczaić nieprawidłowości mety i grać coś opskiego. Tak jak to było w poprzednim secie, albo w tym. Obecnie nie wiem ... to climbowanie jest takie gówniane, że szok. Wszystkie gry wyglądają tak samo:
60% osób ma farta i gra: kultystów, sharpy tristanowe, duelistów, keeperów. To gówno jest w każdej grze i to praktycznie większość
60% osób ma farta i gra: kultystów, sharpy tristanowe, duelistów, keeperów. To gówno jest w każdej grze i to praktycznie większość
#leagueoflegends
#tft #teamfighttactics