#polityka #szalamacha Chyba jedyny polityk z obecnego rzadu, ktoremu autentycznie wspolczuje. Widac czasem jak Szalamacha cierpi, broniac niektorych pomyslow kolegow lub stara sie wyjsc z twarza z niektorych propozycji(jak ta jedna niedziela w miesiacu, co jest jak dla mnie idealnym kompromisem i pokazaniem problemu). Plusujcie aktualnego ministra finansow, tak szybko moze go juz z nami nie byc (*)
miki4ever - #polityka #szalamacha Chyba jedyny polityk z obecnego rzadu, ktoremu aute...

źródło: comment_9Oj742h2UBweZLaQkzyDyveBM6hcRpOo.jpg

Pobierz
No i tak to ku*wa jest. "Będziemy współpracować z prezydentem" zamieniło się w "PAD zgłosił projekty ustaw o których i my pieprzyliśmy całą kampanię, ale olejemy je na rzecz jednej obietnicy - 500 zł na dziecko".
Szałamacha powiedział dzisiaj, że obniżenie wieku emerytalnego nie w tym roku. Kilka dni temu mówił to o kwocie wolnej od podatku. Nie jestem naiwny, wiedziałem, że większości obietnic nie zrealizują, ale te główne o których mówili
Pod koniec lat 90 zostałem ekspertem Centrum Adama Smitha, jednocześnie wykonując praktykę prawniczą (w międzyczasie zdałem egzamin radcowski). Z CAS odszedłem latem 2003r. i wraz z kilkoma osobami założyłem Instytut Sobieskiego. Powód odejścia – CAS koncentrował się na problematyce podatków i składek. To za mało, przecież rządzenie krajem obejmuje też transport, edukację, zdrowie publiczne, strategie przemysłową kraju, politykę zagraniczną. Na zbyt wiele pytań CAS odpowiadał: niskie podatki. Co myślicie o upadku kolei?
@SirBlake: masakruje też Korwina.

Dotychczas jedyną partią do której należałem była Unia Polityki Realnej, z którą się związałem w latach 90 podczas studiów na Wydziale prawa na UAM w Poznaniu.Rozstałem się z nią 20 lat temu, po wyborach prezydenckich w 1995r., nie akceptując decyzji i kroków lidera. To była dobra decyzja.
  • Odpowiedz
FB nowego ministra finansów - Pawła Szałamachy.

Podczas pierwszych tygodni w MF skoncentrujemy się na realizacji priorytetowego punktu programu, czyli wsparcia rodzin, znanym jako 500 zł na dziecko. Dodatek będzie obejmował drugie i kolejne dziecko, a w przypadku spełnienia kryterium dochodowego także pierwsze. Będzie to wymagało przygotowania poprawki do projektu budżetu na 2016, pozostawionego przez odchodzącą koalicję PO-PSL. Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego szacuje wpływ naszego programu prorodzinnego na minus 15,5 mld zł rocznie, natomiast technicznie niemożliwe jest wejście propozycji już od 1 stycznia, tak więc kwota w 2016 będzie niższa. Po stronie dochodowej pojawią się wpływy z podatków sektorowych (bankowy i od supermarketów) szacowane przez IE NBP na 10,3 mld zł. Przy nieznacznym zwiększeniu wpływów z dywidend o 0,75 mld, zwiększeniu deficytu o 1-1,5 mld zł i zmniejszeniu zakresu wyłudzeń zwrotu VAT przez tzw. karuzele Vatowskie, budżet na 2016 będzie realizował naszą sztandarową zapowiedź, jak i zachowa stabilność makroekonomiczną.

Nie posiadając formalnego stanowiska, nie uczestniczyłem w pracach w Kancelarii Prezydenta RP nad ustawą dotycząca kredytów frankowych prowadzonych w ostatnich tygodniach. Jestem zdania, że problem ten należy rozwiązać, gdyż jest wynikiem splotu czynników: tzw. głodu mieszkaniowego w naszym kraju i niedostatków polityki mieszkaniowej, nagannych praktyk kontraktowych banków, decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego o odejściu ze sztywnego kursu swojej waluty w styczniu 2015. Trudno sprawstwo tych czynników przypisywać „frankowiczom”. Naturalnie rozwiązanie ustawowe powinno być zgodne z konstytucją i interesami gospodarczymi kraju. Po ewentualnym zaprzysiężeniu, skontaktuję się z ministrem Maciejem Łopińskim, aby poznać projekty będące w posiadaniu kancelarii Prezydenta RP i opinie prawne i ekonomiczne dotyczące ich konsekwencji.


https://web.facebook.com/permalink.php?story_fbid=971759002885769&id=212338865494457
@SirBlake: Priorytety: 500zł na dzieci, pomoc frankowiczom, nowe podatki. I gdzie są wszyscy ci gadający jaki to pośredni wpływ na polskie rządy ma Korwin, bo Szałamacha to były UPR-owiec?
  • Odpowiedz