OK, zebrało mi się na nostalgię, ale nie mogę przypomnieć sobie nazwy piosenki do której teledysk widziałem daaaawno temu.

Nie pamiętam zbyt dużo, ale był to kawałek z lat 80tych (być może 70tych) z gatunku #synthpop . Smutna, ale zapadająca w pamięć melodia. Głównym bohaterem teledysku był upośledzony umysłowo facet, który chodził po jakimś europejsko wyglądającym mieście i przyglądał się wielu rzeczom. Pamiętam że pokazana była jego droga na basen, podróżował autobusem,
Będę kopał dalej, ale różnie z tym jest. Wiele rzeczy znajduję przypadkowo. Często też zmienia mi się klimat. Taka karuzela: ...psybient, psytrance =>chillwave => indie => trip-hop => slowcore (tzw. jęczydupy) => folk lub acoustic (sama gitarka i wokal) => post-rock => post-metal => stoner rock, deser rock... repeat

Może być też tak że muzyka jakiej szukam jeszcze nie powstała.