Zapytałem wujka z #izrael co on w ogóle sądzi o tych obozach koncentracyjnych, o które internet tak się piekli, a jeden z użytkowników wykopu namawiał do DDoSowowania stron rzadowych Izraela. Nazwałem go wtedy debilem, bo jak można bez kompletnie żadnej wiedzy przyłączać się do którejkolwiek ze stron i pomagać jej osiągnąć jakiś cel? Do tego grafiki i informacje zdecydowanie wyglądały na te 4chanowskie, czy trzeba dodawać coś więcej?

Jak ktoś jest zainteresowany