@Niewiemja: ludzie wekują od dawna, sam mam spiżarkę jakiejś #!$%@? której zawartość z perspektywy lat stała się już nierozpoznawalna - na szczęście sporo już tego wydałem dla celów destylacyjnych. To naleciałość poprzedniego systemu głęboko zakorzeniona w głowach, aby ciągle antycypować i gromadzić. W ilu spiżarniach polskich domów dochodzi do całkowitego wyjedzenia weków z ubiegłego sezonu tak, aby zrobić miejsce na nowe? Prędzej Janusz wykopie w swojej ziemiance poziom -1 -2 -3
W ilu spiżarniach polskich domów dochodzi do całkowitego wyjedzenia weków z ubiegłego sezonu tak, aby zrobić miejsce na nowe?


@dersu: Ja w sumie co rok kompostuje/wyrzucam/zjadam to co sobie zrobie ale część piwnicy należy do rodziny i tam faktycznie - jakieś grzyby, zupy szczawiowe, ogórki sprzed dziesięciu lat. Masa słoików, w których już nikt nawet nie wie co jest ale wyrzucić nie wolno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ech tak dawno nie jechalem autobusem, ze zapomnialem jak to jest. Oczywiscie musi siedziec przede mna jakas para z kublami z kfc i pierwsze co poznajesz wsiadajac do autobusu to zapach, ze jakis #!$%@? cebulak nie mial czasu zjesc w czasie dnia wolnego i teraz bedzie walic cala droge zlota panierka z kurczaka. #!$%@?.

#boldupy #gorzkiezale #sloikicontent