#anonimowemirkowyznania
Ależ mnie wkurza jak ktoś mówi ten głupi slogan "lubię ludzi" jeśli ktoś tak mówi to znaczy, że jest zwyczajnie głupi i nie widzi co sie dzieje, w każdej szkole, klasie jest ktoś kogo ludzie dręczą i co? Taka osoba, która lubi ludzi widzi to wszystko i lubi prześladowcę, przecież to jest człowiek? Pomaga ofierze? No na na ogół prawie nikt nie pomaga. czy osoba, która "lubi ludzi" wie, że istnieją
@AnonimoweMirkoWyznania: To jest myślenie typowego piwniczaka, który popadł w depresję na własne życzenie. «Lubiący ludzi» po prostu są otwarci na nowe znajomości i zawsze byli otoczeni życzliwymi osobami. I nie są debilami, by nie wiedzieć, że zło czai się wszędzie i nie każdy im dobrze życzy. Dlatego tak ważne jest obycie z ludźmi, przeczuwanie i odczytówanie ich intencyj no i ograniczone zaufanie.
  • Odpowiedz
NagiDryblas: @Bananowy_Zul: "ograniczone zaufanie" kłóci sie z filozofią "lubię ludzi" więc tym bardziej nie wolno używac tego głupiego określenia, bo jest zwyczajnie nieprawdziwe @pqpsk: Nie lubicie ludzi, tylko lubicie NIEKTORYCH ludzi, tak jak wszyscy, więc trzymajcie sie faktów. Poza tym w głupiej wypowiedzi @Bananowy_Zul: jest sugestia, że jeśli komuś przydarzy się cos złego czy ma złych ludzi w okół siebie np w okresie dorastania to jest jego wina
  • Odpowiedz
Lat temu jakieś 7, kiedy wpadłem w cug osiemnastkowych imprez w moim roczniku nie miałem trzeźwego weekendu. Po jednej takiej zabawie wyszedłem trochę przed wschodem słońca, bo Wielkanoc była następnego dnia i nie chciałem minąć się w drzwiach z rodziną idącą na 6 rano do kościoła. Mam od zawsze taką manierę, że obojętnie w jakim stanie do domu wracam, to zawsze obowiązkowo się kąpałem przed snem. A wiadomo- stan upojenia + gorąca