ŁadnySzejk: Warto walczyć i chodzić po fizjoterapeutach, interesować się tematem samemu i zacząć uczęszczać na siłownię.

Jeżeli to są zmiany strukturalne to wątpię, że dużo da się zrobić. Na pewno można przeciwdziałać dalszemu pogłębianiu się wady.

Ja bym walczył w każdym razie i się nie poddawał :)
  • Odpowiedz
Siemka,

Chciałbym zapisać się na siłownie, jednak ze względu na chorobę Scheurmanna (taka choroba pleców) zawsze bałem się ze coś sobie tam uszkodzę i ćwiczyłem głównie w domu. Dlatego ze względu na to, potrzebuje jakiegoś trenera, który jest ekspertem i może dopasować mi ćwiczenia i obciążenia bez ryzyka jakichś problemów z kręgosłupem.

Znacie jakieś dobre protipy jak znaleźć dobrego trenera dla mnie? Powinienem szukać jakichś trenerów, którzy jednocześnie są fizjo? Są jacyś
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kielek96: Ostatnimi laty nie, ze względu na brak czasu oraz problem z zatokami i to, że basen troche daleko. Od przyszłego roku wracam na basen bo sie przeprowadzam i będę miał bliżej. Basen jak najbardziej super. Nie ma drugiej takiej aktywności jak pływanie - takiej, która nie niszczy organizmu.

Ja osobiście uważam, że jak sie ma scheuermanna i boli to trzeba sie rehabilitować. Ja mam zamiar do końca życia.
  • Odpowiedz
@Kielek96: A Ty masz jakieś swoje sposoby na to schorzenie? Jak u Ciebie to wygląda? Sylwetka w porządku? U mnie widoczne zaokrąglone plecy. Garba na szczęście brak ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach